Discover
Wiersz na poniedziałek
Wiersz na poniedziałek
Author: Pismo. Magazyn Opinii
Subscribed: 9Played: 174Subscribe
Share
© Copyright Pismo. Magazyn Opinii
Description
„Wiersz na poniedziałek”, czyli zacznij swój tydzień od poezji wybieranej i omawianej przez redaktorkę „Pisma”, Magdalenę Kicińską.
----------------
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego.
----------------
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego.
309 Episodes
Reverse
Dziś mam dla Was dwa zaproszenia. Pierwsze – do świata poetyckiego Sylwii Chutnik, a drugie – na spotkanie promujące jej debiutancki tom – „Pobite gary”, który ukazuje się nakładem wydawnictwa Girls and Queers to the Front. Chutnik jako poetka przedstawiła się czytelnikom i subskrybentkom „Pisma” już kilka lat temu, a ja jestem jeszcze bardziej ciekawa, co i jak opowiada w swoich wierszach nasyconych jej wyjątkową wrażliwością. Jeśli i w Was jest ta ciekawość, sięgnijcie do jej tekstów, a jeśli możecie – przyjdźcie na warszawską premierę. Szczegóły wydarzenia:https://www.facebook.com/events/824713833873779Posłuchajcie!Magdalena Kicińska---Słuchaj więcej materiałów audio w stałej, niższej cenie. Wykup miesięczny dostęp online do „Pisma”. Możesz zrezygnować, kiedy chcesz.https://magazynpismo.pl/prenumerata/miesieczny-dostep-online-audio/Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
Dzisiejszy odcinek powstał z niespodzianki. Takiej, która przyszła na naszą redakcyjną skrzynkę. Jej autorem był Michał Kłobukowski, tłumacz literatury amerykańskiej i angielskiej oraz poeta, choć w tej drugiej roli występuje zdecydowanie rzadziej. Kiedy więc przeczytałam jego wiersze, zachwyciłam się nową dla mnie odsłoną talentu autora. I podjęłam grę z opowieścią w przesłanym wierszu – i do tej zabawy dziś również Was zapraszam. Na przekór mrokom tej pory roku. Posłuchajcie!Magdalena Kicińska---Słuchaj więcej materiałów audio w stałej, niższej cenie. Wykup miesięczny dostęp online do „Pisma”. Możesz zrezygnować, kiedy chcesz.https://magazynpismo.pl/prenumerata/miesieczny-dostep-online-audio/Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
W przeddzień Święta Niepodległości przychodzę do Was z dwoma tekstami, Juliana Tuwima i Wisławy Szymborskiej, które oddają moje rozumienie wielkich, ważnych słów: patriotyzmu, ojczyzny-matczyzny i Polski. Mam nadzieję, że i w Was skłonią do refleksji nad tym, co dla każdego, każdej znaczą.Posłuchajcie!Magdalena Kicińska---Słuchaj więcej materiałów audio w stałej, niższej cenie. Wykup miesięczny dostęp online do „Pisma”. Możesz zrezygnować, kiedy chcesz.https://magazynpismo.pl/prenumerata/miesieczny-dostep-online-audio/Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
W tych dniach, w których pewnie częściej niż w innych momentach roku przychodzą myśli o stracie, przychodzę do Was z wierszem o tym, co jest. O bezpiecznej bazie dla każdego – domu. Wiersz o tym tytule napisała Inga Gaile, a przetłumaczyła Agnieszka Smarzewska. Pochodzi z tomu Wielkanoc, który przed pięciu laty znalazł się w finale konkursu Europejski Poeta Wolności. Samą poetkę możecie też znać jako autorkę powieści Skarbeniek (wyd. Marpress), dla której inspirację stanowiły monologi ze słynnego łotewskiego „Stand-upu kobiet”, którego Gaile jest współzałożycielką. Polecam Wam obie te pozycje – idealne na początek listopadowych, długich wieczorów.Posłuchajcie!Magdalena Kicińska---Słuchaj więcej materiałów audio w stałej, niższej cenie. Wykup miesięczny dostęp online do „Pisma”. Możesz zrezygnować, kiedy chcesz.https://magazynpismo.pl/prenumerata/miesieczny-dostep-online-audio/Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
Dzisiejszy wiersz przywiozłam z Wrocławia, gdzie w poprzedni weekend rozdano tegoroczną Nagrodę Poetycką Silesius: nagrodę za książkę roku odebrał Marcin Czerkasow za tom Belgijskie rozwiązania, Silesiusa za całokształt twórczości dostał Kacper Bartczak, a najlepszym tomem debiutanckim okazał się Kink-meme Dominiki Parszewskiej. Z poetką i pozostałymi nominowanymi – Karolem Płatkiem i Adrianną Olejarką – miałam okazję porozmawiać podczas silesiusowego weekendu, a do wszystkich tomów, bardzo od siebie różnych i bardzo ciekawych, Was zapraszam. Dziś zaś szczególnie do tego nagrodzonego, z którego wybrałam wiersz na ten poniedziałek. I do śledzenia tego, co w poezji robi – i zrobi w przyszłości – Dominika Parszewska.Posłuchajcie!Magdalena Kicińskahttps://www.facebook.com/reel/1370582301168445---Słuchaj więcej materiałów audio w stałej, niższej cenie. Wykup miesięczny dostęp online do „Pisma”. Możesz zrezygnować, kiedy chcesz.https://magazynpismo.pl/prenumerata/miesieczny-dostep-online-audio/Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
O tej porze roku po Juliana Tuwima sięgam częściej niż zwykle. Nie ma jesieni, której nie zainaugurowałabym słuchaniem „Wspomnienia” w wykonaniu Niemena. A inne wiersze poety, poświęcone tym miesiącom, które teraz są dla mnie idealną ścieżką tekstową dla trwającego wciąż Konkursu Chopinowskiego. Podobna nostalgia: u Tuwima w słowach, u Chopina w dźwiękach. Zasłuchuję się w nich i do tego Was dzisiaj zapraszam.Posłuchajcie!Magdalena Kicińska---Słuchaj więcej materiałów audio w stałej, niższej cenie. Wykup miesięczny dostęp online do „Pisma”. Możesz zrezygnować, kiedy chcesz.https://magazynpismo.pl/prenumerata/miesieczny-dostep-online-audio/Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
W dzisiejszym odcinku zabieram Was do wiersza z październikowego numeru naszego miesięcznika. Jego autorką jest Luljeta Lleshanaku, albańska poetka, która w 2022 roku została (razem z Marianną Kijanowską, bo w tamtej edycji nagrodzono dwie poetki) laureatką Nagrody Europejski Poeta Wolności. Tekst pochodzi z tomu Woda i węgiel (tłumaczyła Dorota Horodyska). Wybrałam go na dziś chyba dlatego, bo usłyszałam głos bohaterki tej poetyckiej sceny i zastanawiałam się, co i jak krzyczałaby do nas dzisiaj, tu i teraz, jesienią 2025 roku. I czy ten głos w ogóle byśmy usłyszeli w zgiełku, który nas otacza. Jak myślicie, udałoby się?Posłuchajcie!Magdalena Kicińska---Słuchaj więcej materiałów audio w stałej, niższej cenie. Wykup miesięczny dostęp online do „Pisma”. Możesz zrezygnować, kiedy chcesz.https://magazynpismo.pl/prenumerata/miesieczny-dostep-online-audio/Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
Inspiracja do dzisiejszego odcinka wzięła się z obrazów. Grafiki Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, prezentowane przez Jetline w ramach „Wystawy, której nie było” pokazały inny wymiar wrażliwości poety, który zginął w pierwszych dniach powstania warszawskiego. Jeśli nie trafiliście na nie w ostatnich tygodniach, niech to będzie inspiracja do nowych poszukiwań – można je zobaczyć w archiwach Polony. I niech tym spojrzeniom towarzyszą wiersze.Posłuchajcie!Magdalena Kicińskahttps://jetline.pl/na-ekranach-more-wystawa-ktorej-nie-bylo/---Słuchaj więcej materiałów audio w stałej, niższej cenie. Wykup miesięczny dostęp online do „Pisma”. Możesz zrezygnować, kiedy chcesz.https://magazynpismo.pl/prenumerata/miesieczny-dostep-online-audio/Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
Wchodząc w najbardziej, podobno, poetycką porę roku przychodzę do Was z na wskroś jesiennym poetą. Wierszy o tej porze roku napisał kilka, a melancholia tego czasu obecna była w zasadzie w całej jego twórczości, przedwcześnie, we wrześniu 1939 przerwanej. Józef Czechowicz, autor z Lublina, napisał tekst, którego recytacji uczyłam się w dzieciństwie, a który zaczynał się od słów: Szumiał las, śpiewał las/ gubił złote liście... Znacie? A może Wasze dzieci dziś się go uczą? Dołączam do niego jeszcze jeden, również bardzo na teraz (i na zbieranie ostatnich kasztanów).Posłuchajcie!Magdalena Kicińska---Słuchaj więcej materiałów audio w stałej, niższej cenie. Wykup miesięczny dostęp online do „Pisma”. Możesz zrezygnować, kiedy chcesz.https://magazynpismo.pl/prenumerata/miesieczny-dostep-online-audio/Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
Gościnią dzisiejszego odcinka jest Julia Fiedorczuk i poezja, którą tworzy. Poetka, pisarka, eseistka, tłumaczka i profesorka na Uniwersytecie Warszawskim, laureatka Nagrody im. Wisławy Szymborskiej, nominowana do najważniejszych wyróżnień, regularnie przynosi czytającym kolejne teksty (jak powieść „Dom Oriona” z 2023 czy najnowszy tom poetycki „Glif” sprzed roku). Na naszych łamach pojawia się z dużą regularnością, ostatnio – w bieżącym, wrześniowym numerze. I zabiera nas do jaskini, w której to, co zapamiętane.Posłuchajcie!Magdalena Kicińska---Słuchaj więcej materiałów audio w stałej, niższej cenie. Wykup miesięczny dostęp online do „Pisma”. Możesz zrezygnować, kiedy chcesz.https://magazynpismo.pl/prenumerata/miesieczny-dostep-online-audio/Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
Dzisiaj zabieram Was w podróż w czasie, do sierpniowego poranka, kiedy razem z Anną Dudzińską, dziennikarką radiowej Trójki i autorką naszego audioserialu o Saamach, prowadziłyśmy festiwalową audycję radiową – Ptasie Radio w ramach Literackiego Sopotu. Naszych gości i gościnie poprosiłam, by przynieśli na nasze spotkanie wiersz. Z jakiegoś powodu ważny. Opowieści, jakie przy tej okazji usłyszałyśmy, są od niedawna do odsłuchania wraz z zapisem audycji. A ja dziś, zainspirowana nimi, przychodzę do Was z wierszem, który, mam nadzieję, również zabierze Was w nieoczekiwaną podróż. Posłuchajcie!Magdalena Kicińska---Słuchaj więcej materiałów audio w stałej, niższej cenie. Wykup miesięczny dostęp online do „Pisma”. Możesz zrezygnować, kiedy chcesz.https://magazynpismo.pl/prenumerata/miesieczny-dostep-online-audio/Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
Gościnią dzisiejszego odcinka jest Ewelina Kuśka i jej wiersz. Autorka jest laureatką 13. edycji Konkursu Poetyckiego Fundacji Duży Format w kategorii „po debiucie”. A tekst, który wybrałam do wrześniowego numeru powoli wita nas ze schyłkiem lata i początkiem najbardziej poetyckiej z pór roku. Posłuchajcie!Magdalena Kicińska---Słuchaj więcej materiałów audio w stałej, niższej cenie. Wykup miesięczny dostęp online do „Pisma”. Możesz zrezygnować, kiedy chcesz.https://magazynpismo.pl/prenumerata/miesieczny-dostep-online-audio/Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
W dzisiejszym odcinku, u progu nowego miesiąca i roku szkolnego, mam dla Was wiersz z sierpniowego numeru (na chwilę przed premierą wrześniowego). Jego autorka, Paulina Janssen, została laureatką 14. edycji konkursu Fundacji Duży Format – w kategorii przed debiutem. I to z zestawu jej niepublikowanych dotąd tekstów wybrałam dla Was taki, dla którego dzisiejsza data może – choć wcale nie musi – stanowić kolejną ramę interpretacyjną.Posłuchajcie!Magdalena Kicińska---Słuchaj więcej materiałów audio w stałej, niższej cenie. Wykup miesięczny dostęp online do „Pisma”. Możesz zrezygnować, kiedy chcesz.https://magazynpismo.pl/prenumerata/miesieczny-dostep-online-audio/Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
Chociaż 14.edycja Literackiego Sopotu zakończyła się wczoraj, postanowiłam ją przedłużyć, zostając dziś w kręgu rumuńskiej literatury. A z Sopotu do Bukaresztu robiąc przystanek w Gdańsku. Jak? Dzięki poezji Nory Iugi, rumuńskiej poetki, finalistki nagrody Europejski Poeta Wolności 2026. Już niedługo będziemy mogli czytać – w przekładzie Enormiego Stationisa – jej tom, ale zanim, to przedpremierowo, proponuję Państwu jeden z wierszy, który się w nim znajdzie. I gorąco zachęcam do podróży w rumuńską literaturę, tak bogatą i zaskakującą.Posłuchajcie!Magdalena Kicińska---Słuchaj więcej materiałów audio w stałej, niższej cenie. Wykup miesięczny dostęp online do „Pisma”. Możesz zrezygnować, kiedy chcesz.https://magazynpismo.pl/prenumerata/miesieczny-dostep-online-audio/Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
W sierpniu często wracam do tomu „Budowałam barykadę” Anny Świrszczyńskiej, jednej z najważniejszych książek, jaka ukazała się we współczesnej polszczyźnie, lektury koniecznej do zrozumienia, że obok wielkiej Historii toczą się te pojedyncze zapisy cierpienia, bólu, strat. I ceny, jaką płacą za nieswoje decyzje ci, o których podręczniki milczą. Dziś, kiedy czyta się te wiersze, nie sposób nie czytać wielu wersów przez pryzmat współczesności, gruzów – syryjskich, ukraińskich, gazańskich miast, widzieć w osobach opisywanych przez poetkę dzisiejsze ofiary wojen, zbrodni, ludobójstw. W jednym z tekstów tego tomu Świrszczyńska pisała, że nie była bohaterką, ale widziała bohaterów i dlatego musi o nich zaświadczyć, opowiedzieć. Poezja to tarcza, którą odpiera zapomnienie.Posłuchajcie!Magdalena Kicińska---Słuchaj więcej materiałów audio w stałej, niższej cenie. Wykup miesięczny dostęp online do „Pisma”. Możesz zrezygnować, kiedy chcesz.https://magazynpismo.pl/prenumerata/miesieczny-dostep-online-audio/Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
Wiersz, który wybrałam do dzisiejszego odcinka, pochodzi z tomu „tykot”, najnowszego w dorobku Krzysztofa Czyżewskiego, człowieka pogranicza – dosłownie i w przenośni, wielu przenośniach. Od lat praktykuje kulturę – teatr, ideę, literaturę – w działaniach Fundacji Pogranicze w Sejnach, a także Międzynarodowego Centrum Dialogu w Krasnogrudzie, w dworku rodziny Miłoszów, jest też przewodniczącym jury nagrody Europejskiego Poety Wolności. A „tykot” to książka utkana z subtelności, intymnego spojrzenia na sprawy ostateczne i przedwieczne, traktowane delikatnie, z łagodnym uśmiechem i spokojem odpowiadającym na wszechobecne rozedrganie i rwetes.Posłuchajcie!Magdalena Kicińska---Słuchaj więcej materiałów audio w stałej, niższej cenie. Wykup miesięczny dostęp online do „Pisma”. Możesz zrezygnować, kiedy chcesz.https://magazynpismo.pl/prenumerata/miesieczny-dostep-online-audio/Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
Inspiracja do dzisiejszego odcinka przyszła nie wprost z poezji, a z reportażu. A konkretnie – z biografii. Otóż ukazał się niedawno Zgiełk serca. Opowieść o Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej autorstwa Małgorzaty Czyńskiej, który to tekst pozwolił mi poznać na nowo poetkę-bohaterkę i jej wiersze. Przyznam – dotąd czytane przeze mnie niezbyt często i chyba niesprawiedliwie. Dzięki Czyńskiej wróciłam do twórczości autorki, która traktowana była przez sobie współczesnych protekcjonalnie, a jej wiersze – nierzadko pogardliwie etykietowane, jako „tkliwie kobiece pisanie”, niepoważne, błahe. I z większą uwagą i otwartością pozwoliłam sobie samej zachwycić się bogactwem poezji Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej.Posłuchajcie!Magdalena Kicińska---Słuchaj więcej materiałów audio w stałej, niższej cenie. Wykup miesięczny dostęp online do „Pisma”. Możesz zrezygnować, kiedy chcesz.https://magazynpismo.pl/prenumerata/miesieczny-dostep-online-audio/Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
Odcinek na dzisiaj już się wydarzył. Przedurlopowo nagrany minął się z rzeczywistością i trzeba go było powtórzyć. Wybrałam bowiem do niego wiersz Urszuli Kozioł z jej ostatniego, nagrodzonego Nike tomu, „Raptularz”. I wspomniałam, że mam nadzieję, że poetycko autorka wciąż jeszcze będzie do nas mówiła, ukażą się kolejne książki. Nazajutrz okazało się, że poetka odeszła. Wiersz jednak pozostaje niezmieniony, czytam ten sam, który pierwotnie wybrałam, choć dziś wybrzmiewa już inaczej, jak głos na do widzenia.Posłuchajcie!Magdalena Kicińska---Słuchaj więcej materiałów audio w stałej, niższej cenie. Wykup miesięczny dostęp online do „Pisma”. Możesz zrezygnować, kiedy chcesz.https://magazynpismo.pl/prenumerata/miesieczny-dostep-online-audio/Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
W dzisiejszym odcinku przychodzę do Was z twórczością Stanisława Kaliny Jaglarza, poety i tłumacza, nominowanego m.in. do Nagrody im. Wisławy Szymborskiej i do Silesiusa. Jego poezja niesie w sobie wolność i daje sobie prawo do oporu, bycia nośnikiem przesłania tych „ja”, które są tłamszone, które muszą walczyć o istnienie, bo ktoś, różne „ktosie”, próbuje je wygumkować. To poezja niestroniąca od zabierania głosu w sprawach, angażująca się, a przy tym niedoraźna czy publicystyczna. Mówił o tym Jaglarz w rozmowie z magazynem MINT, do której również — jak i do jego poezji — Was zapraszam.Posłuchajcie!Magdalena KicińskaWiersz czyta Maciej Więckowski---Słuchaj więcej materiałów audio w stałej, niższej cenie. Wykup miesięczny dostęp online do „Pisma”. Możesz zrezygnować, kiedy chcesz.https://magazynpismo.pl/prenumerata/miesieczny-dostep-online-audio/Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
W dzisiejszym odcinku, na półmetku pierwszego miesiąca wakacji, przynoszę Wam wiersz Katarzyny Grabowskiej. Poetki, która debiutowała przed laty, po czym na długo zamilkła. I dziś wraca z nowym tomem, z którego jeden z utworów opublikowaliśmy w lipcowym numerze. Co to za poezja? Pełna zmysłowości i opowiadająca o pełni doświadczenia, czyli o tym, co w takim momencie roku, w jakim jesteśmy, smakuje chyba najbardziej.I do takiej uczty Was dzisiaj zapraszam.Posłuchajcie!Magdalena KicińskaWiersz czyta Kamil Pruban---Słuchaj więcej materiałów audio w stałej, niższej cenie. Wykup miesięczny dostęp online do „Pisma”. Możesz zrezygnować, kiedy chcesz.https://magazynpismo.pl/prenumerata/miesieczny-dostep-online-audio/Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.






