DiscoverSłuchaj gier
Słuchaj gier
Claim Ownership

Słuchaj gier

Author: gamemusic.pl

Subscribed: 1Played: 28
Share

Description

Kochamy gry wideo i dobrą muzykę – a przede wszystkim ich część wspólną. Zostań na chwilę i posłuchaj...
82 Episodes
Reverse
Co sprawiło, że pomimo ograniczeń oraz skomplikowanego procesu implementacji audio pokochaliśmy dźwięki konsoli Sega Mega Drive? Czy była to zasługa dwóch chipów, które wdrożyły modulację częstotliwości, a może po prostu dobrego sprzętu ze świetną biblioteką gier na pokładzie?
Ostatnia dekada pokazała nam dobitnie, jak ważną rolę odgrywa muzyka filmowa w grach wideo. Czy wobec tego jesteśmy świadkami diametralnych zmian w sposobie komponowania muzyki do gier, której coraz bliżej do tej filmowej. Czy jest to dobry trend? Co możemy na nim zyskać lub stracić?
W czym tkwi magia muzyki do gry Chrono Trigger? Dlaczego dla wielu z nas kompozytor Yasunori Mitsuda niezaprzeczalnie jest autorem najważniejszej ścieżki dźwiękowej w historii japońskiej branży elektronicznej rozrywki. Wspieraj nas na Patronite ► https://patronite.pl/gamemusic​ ◄
Sławimy kulturę muzyki w grach wideo ⬇️⬇️⬇️ Odcinek wyjątkowy z dwóch powodów. Po pierwsze: opowiadamy o muzycznych perełkach studia Rare. Jak zawsze możecie liczyć na anegdoty z procesu pisania muzyki do wymienionych przez nas w trakcie rozmowy tytułów. Drugi powód to nowy rok, nowy podcast, a ściślej mówiąc: nowa odsłona Waszej ulubionej audycji, w której sławimy audio do gier wideo. Jest to również premierowy odcinek, gdzie odsłaniamy nasze skromne oblicza. Zachęcamy Was do komentowania nowej formuły podcastu, a szczególnie do dzielenia się spostrzeżeniami o tym, co należałoby dopracować. Dziękujemy, że nas słuchacie! 🤝 Wspieraj nas na Patronite ► https://patronite.pl/gamemusic​ ◄
Rok 2023 był trudny dla branży muzyki z gier wideo. Wiele soundtracków nie ukazało się w postaci samodzielnych albumów. Inne – w zalewie różnych premier – nie miały szans przebicia się do szerszej świadomości odbiorców. Dlatego mamy nadzieję, że nasza lista nominacji do płyty roku 2023 choć trochę przybliży Wam godne uwagi pozycje.
Do nagrania tego odcinka skłoniła nas ostatnia rozmowa, podczas której dyskutowaliśmy o tym, czy mimo upływu lat oraz nawału obowiązków nadal tyle samo czasu poświęcamy muzyce. Dlaczego w ogóle słuchamy muzyki? Jaki wpływ ma ona na nasze samopoczucie? Na te pytania spróbujemy odpowiedzieć w dzisiejszym odcinku naszego podcastu. Zapraszamy Was do odsłuchu.
Przed nami ostatnia podróż z kryształową muzyką do sagi Final Fantasy. Tym razem omawiamy ścieżki dźwiękowe do części od X do XVI. Nie zabraknie anegdot z procesu powstawania utworów ani zakulisowych historii, które miały wpływ na kształt serii. Jak zawsze rozmawiamy w znakomitym gronie pasjonatów muzyki do gier wideo. Zapraszamy Was do odsłuchu.
Codziennie jesteśmy przebodźcowani i rozpraszani na wszelkie możliwe sposoby. Ile godzin w ciągu dnia możemy rzeczywiście poświęcić na słuchanie muzyki do gier wideo? Kiedy zwracamy na nią uwagę w trakcie samej rozgrywki? Na te pytania spróbujemy odpowiedzieć w dzisiejszym odcinku naszego podcastu.
Kontynuujemy naszą muzyczną podróż poprzez kolejne odsłony sagi Final Fantasy. W tym odcinku uwagę skupiamy na ikonicznych ścieżkach dźwiękowych, począwszy od siódmej do dziewiątej części Final Fantasy. Jak zawsze rozmawiamy w znakomitym gronie, szukając odpowiedzi na pytanie, która odsłona serii Final Fantasy posiada najciekawszą oprawę audio. Zapraszamy Was do odsłuchu.
Jakie były początki kwadratowych pikseli? Co wyjątkowego dało się usłyszeć w kryształowej muzyce do pierwszych odsłon Final Fantasy? Na ten i wiele innych tematów rozmawiamy w znakomitym gronie, szukając odpowiedzi, jak w rzeczywistości wyglądała muzyczna odyseja serii Final Fantasy. Zapraszamy Was do odsłuchu.
Od wielu lat śledzimy rozwój muzyki do gier wideo i zauważamy pewną tendencję, która może budzić obawy co do dalszego rozwoju tej dziedziny sztuki. W związku z tym postanowiliśmy zadać naszym gościom pytanie: „dlaczego (nie) żyjemy w złotej erze muzyki z gier”?
W naszym podcaście mówimy przeważnie o muzyce do gier różnych gatunków, należących do mniej lub bardziej znanych serii. Ale chyba nigdy nie poświęciliśmy całego odcinka jednemu tylko instrumentowi. Warto to zmienić. Zwłaszcza że instrument, o którym dziś rozmawiamy, choć ma szlachetne korzenie i bogatą historię, nie wydaje się doceniany przez graczy i kompozytorów. Czy słusznie?
Sega Dreamcast była konsolą niezwykłą. Od strony technicznej – prawdziwy kombajn. Zaś biblioteka gier skrywała w sobie prawdziwe perełki, które wręcz wyprzedzały swoje czasy. I choć Dreamcast ostatecznie przegrał wyścig zbrojeń ze swoją konkurencją, wciąż pozostaje jedną z najbardziej lubianych platform do gier, i to nie tylko wśród fanów Segi. Konsola była również idealnym miejscem dla tych, którzy szukali muzycznych wrażeń. Soundtracki do gier na tę platformę do tej pory są bowiem uważane za małe dzieła sztuki i stanowią dowód na to, że jest w tej branży miejsce na eksperymenty.
Kiedy na co dzień rozmawiamy o muzyce do gier, to przeważnie mamy na myśli te, które wyszły na PC i konsolach stacjonarnych. Zapominamy jednak, że także handheldy mogą pochwalić się bardzo bogatą biblioteką nie tylko świetnych produkcji, ale też muzyki. Niezapomniane dźwięki z kieszonkowych konsolach towarzyszą nam po dziś dzień. Gdzie tkwi ich magia?
Rozmawiamy z naszymi specjalnymi gośćmi nie tylko o tym jak Naughty Dog w grach The Last of Us odwaliło kawał świetnej i zarazem ciężkiej pracy, która jednak nie byłaby możliwa bez współudziału konsultantów z dziedziny dostępności dla niepełnosprawnych graczy.
Nie gramy w kiepskie gry. Nie gramy w gry zepsute, niedokończone, z bezsensowną fabułą, skopaną mechaniką. Bo szkoda na nie czasu, zdecydowanie lepiej jest zagrać w coś z wyższej półki. Ale zdarza się, że zły gry mogą mieć jedną zaletę: bardzo dobry soundtrack. Z naszymi gośćmi rozmawiamy o tym, czy kiepskie gry ze świetną muzyką to standard, czy może przypadek? A jeśli to norma, to dlaczego o soundtrackach do słabych gier w ogóle się nie mówi?
Japoński rynek muzyczny w dalszym ciągu należy do jednych z największych miejsc, jeśli chodzi o płodnych artystów. Niestety, najczęściej są to sezonowi muzycy, o których głos szybko zanika. Ze względu na dużą konkurencję, w Japonii nie jest łatwo przebić się do ogólnej świadomości mieszkańców dalekiej Azji, a co dopiero na Zachód. Kompozytorka Yōko Kanno jest fenomenem na skalę światową, bez której wiele animacji lub gier byłoby niczym nieme filmy. Wspólnie z naszymi gości porozmawialiśmy o fenomenie artystki.
Choć rynek przenośnych konsol od dłuższego czasu jest zdominowany przez japoński koncern Nintendo, to mimo wszystko zostało jeszcze wiele miejsca dla odważnych pomysłów. Jednym z nielicznych jest niewinnie wyglądająca, drobna, żółta przenośna konsola „Playdate” zrodzona w kreatywnych umysłach studia Panic. Jak małe żółte urządzenie będzie miało wpływ na proces produkcji muzyki oraz jaka przyszłość czeka ten unikatowy sprzęt?
Jesteśmy świadkami powolnej ingerencji sztucznej inteligencji w proces tworzenia gier wideo. Choć nadal jest to jeszcze wczesny etap korzystania z udostępnionych deweloperom narzędzi, to rozpędzonego koła już nie zatrzymamy. Pytanie zatem, kiedy sztuczna inteligencja skomponuje samoistnie bez ingerencji człowieka muzykę do gry wideo? Odpowiedzi szukamy wraz z naszym gronem redakcyjnym.
W ostatnich latach z wyborem corocznych nominacji do albumu roku jest jak z pętlą – praktycznie zawsze otrzymujemy to samo, a coraz rzadziej mamy wrażenie, że dostajemy soundtracki warte naszej uwagi. Choć w tym roku - z nielicznymi wyjątkami, nie było inaczej, to finalnie udało nam się dla Was wyłuskać pozycje, które w naszej opinii należą do faworytów w kategorii najlepszych albumów roku 2022. A co przyniesie nam rok 2023? Cóż, odpowiedź uzyskacie, słuchając naszej kolejnej audycji „Słuchaj Gier”.
loading
Comments 
Download from Google Play
Download from App Store