DiscoverPodcast HiChB – Hodowla i Chów Bydła
Podcast HiChB – Hodowla i Chów Bydła
Claim Ownership

Podcast HiChB – Hodowla i Chów Bydła

Author: Ryszard Lesiakowski – Mateusz Uciński

Subscribed: 0Played: 1
Share

Description

Wyspecjalizowany poradnik, zajmujący się pełną gamą zagadnień związanych z hodowlą bydła mlecznego i produkcją mleka. Na swoich łamach prezentuje relacje z wystaw hodowlanych, wydarzeń związanych z branżą rolniczą, wywiady i reportaże.
15 Episodes
Reverse
Nie pierwszy raz nasza redakcja gości w Gospodarstwie Rolno-Hodowlanym w Żydowie sp. z o.o. , kierowanym przez panią prezes Małgorzatę Pietrzak-Sikorską, która niejednokrotnie podkreślała, że gospodarstwo nie zatrzymuje się w miejscu i cały czas dąży do podnoszenia standardów hodowlanych. Teraz spółka może się pochwalić stadem krów ukierunkowanych na produkcję mleka A2A2Tekst i zdjęcia: M. UcińskiGospodarstwo Rolno-Hodowlane Żydowo Spółka z o.o. z siedzibą w Żydowie położone jest na terenie Wielkopolski i należy do elitarnego grona spółek strategicznych o szczególnym znaczeniu dla gospodarki narodowej. Powstało 1 stycznia 1994 roku w wyniku przekształcenia Gospodarstwa Rolnego Skarbu Państwa w Żydowie. Utworzono je na bazie Kombinatu PGR Żydowo, istniejącego od 1967 roku, który był jednym z największych i najnowocześniejszych wielkotowarowych przedsiębiorstw rolnych w Wielkopolsce. Obecnie głównym celem spółki jest prowadzenie hodowli i chowu zwierząt oraz produkcji nasiennej, rolnej i rolno-przemysłowej, świadczenie usług transportowych, magazynowania i pozostałych usług na rzecz rolnictwa, a także dzierżawa ogierów na punkty kopulacyjne i prowadzenie pensjonatu dla koni. Jak widać, gospodarstwo w Żydowie ma bardzo szerokie horyzonty rozwoju.Poniżej zapraszamy do wysłuchania krótkiej rozmowy z panią prezes Małgorzatą Pietrzak-Sikorską i członkiem zarządu Mirosławem Pruszkowskim, w której prezentują oni ostatnie osiągnięcia gospodarstwa, a także plany na dalszy rozwój spółki.
Istnieje pułap, który pozwala jeszcze na jakieś inwestycje. – zapewnia hodowca z Karwieńskich Błot Pierwszych. – Jednak cały czas liczymy na stabilizację cen na rynku mleka.Rozmawiał: Mateusz UcińskiKryzys nie jedno ma oblicze i niestety w branży mleczarsko – hodowlanej mało kogo oszczędza. Doskonale wie o tym pan Krzysztof Reszka, główny hodowca w Przedsiębiorstwie Rolno Produkcyjnym „Wiosna” na Pomorzu, który w krótkim podcaście opowiada naszej redakcji o największych problemach w zarządzanym przez niego gospodarstwie.Zapraszamy do wysłuchania audycji.
Czas na mleko A2

Czas na mleko A2

2023-01-2003:44

Czy warto postawić na antyalergiczne mleko A2? Według Moniki i Tomasza Cieślików jak najbardziej tak! Podczas naszej redakcyjnej wizyty w ich gospodarstwie, w podlaskim Pokaniewie, hodowcy opowiedzieli nam o swoich doświadczeniach z produkcja mleka A2.Tekst: Mateusz UcińskiCzy łatwo jest produkować takie mleko? Jak zbudować stado krów od których uzyskamy taki surowiec? Czy jest na nie zbyt? Odpowiedzi na te pytania uzyskacie Państwo czytając lutowy numer „Hodowli i Chowu Bydła”.Tymczasem zapraszamy na krótki podcast, w którym pani Monika i pan Tomasz opowiadają o swoich doświadczeniach z mlekiem A2.
Wybudować nowoczesną oborę w obecnych czasach to nie lada wyzwanie. Wybudować ją tak, żeby spełnić wszystko, co się sobie zamarzyło, to już prawdziwy wyczyn! Udało się to państwu Sałapom z Bidzin w województwie świętokrzyskim. Wiele lat trzeba było czekać na realizację tego hodowlanego marzenia, ale efekt jest co najmniej imponujący! Obora wolnostanowiskowa ma wymiary 132 x 31 i pomieścić może 320 krów. Budynek z centralnym stołem paszowym o szerokości 5,5 m, który dzieli oborę na dwie lustrzane części. W każdej znajduje się tylko jeden podwójny rząd legowisk. Krowy korzystają z posadzki pełnej, ponacinanej w tzw. jodełkę i legowisk z materacami słomiano-wapiennymi. Nieczystości usuwane są zgarniaczami łańcuchowymi, których ramiona zostały wygięte tak, by pasowały do wylewki na korytarzach spacerowych o 2% nachyleniu do środka. Gnojowica trafia do zewnętrznego, zamkniętego zbiornika o średnicy 36 m.Budynek w ogromnej mierze powstał w głowach braci – Krzysztofa i Bartłomieja Sałapów, którzy zgodzili się opowiedzieć czytelnikom naszego miesięcznika o tym, jakimi przesłankami kierowali się, przy projektowaniu swojej obory.Pełny opis tego obiektu znajda Państwo w styczniowym numerze „Hodowli i Chowu Bydła” w 2023 r.
Rozród bydła staje się coraz bardziej kontrolowanym procesem. Wie o tym doskonale dr Piotr Skup – ekspert w dziedzinie embriotransferu.
Aby sprawdzić, jak wygląda sytuacja ze szczepieniami bydła w gospodarstwach mlecznych, odwiedziliśmy hodowlę państwa Katarzyny i Tadeusza Olszewskich z Glinek w województwie podlaskim.
Wymiana karuzeli udojowej na roboty dojące w niespełna 2 lata od wybudowania nowej obory? A czemu nie?! Zwłaszcza, kiedy taka oborowa "rewolucja" może w znaczący sposób poprawić kondycję gospodarstwa i zoptymalizować pracę przy krowach. Państwo Agnieszka i Mariusz Chojeccy a łódzkiego Poradzewa nie boją się wyzwań, więc i do tego podchodzą z zapałem.Brak rąk do pracy w rolnictwie to poważny problem, który z roku na rok się nasila. Odczuli to mocno Państwo Chojeccy. Sytuacja w dość dużym, bo obejmującym ok 300 szt. dojnych krów stadzie zrobiła się na tyle poważna, że gospodarze z Poradzewa zdecydowali się na dość odważny krok, czyli wymianę całego systemu doju.– Głównym powodem zmiany systemu doju w naszym gospodarstwie jest brak ludzi do pracy – opowiada pan Mariusz Chojecki. – Poza tym pracownicy są coraz drożsi, a do tego trudno znaleźć ludzi naprawdę odpowiedzialnych. Dlatego dążymy do tego, żeby wszystko to sobie jak najbardziej ułatwić. Nową oborę wybudowaliśmy w 2019 roku i do marca, a nawet kwietnia 2021 nie mieliśmy żadnych problemów z pracownikami: ani z ich pracą, ani z ich zatrudnieniem. Jednak od pewnego czasu rozpoczęły się żądania o wiele wyższe stawki, przy jednoczesnym, nie okłamujmy się, braku pożądanych umiejętności. Mamy na rynku pracy mnóstwo młodych ludzi, których stopień wyedukowania, a także zaangażowania w pracę jest bardzo niski. Porównując z osobami w starszym wieku, które były nauczone szacunku do pracy, podchodziły do niej bardzo sumiennie i poważnie traktowały swoje obowiązki, współczesna młodzież niestety nie ma szans. Wielokrotnie miałem sytuację, kiedy rano dostawałem SMS, że ktoś z młodej kadry nie przyjdzie do pracy, bo coś tam... Jednocześnie zaznaczyć muszę, że u nas w gospodarstwie zatrudniamy ludzi już od ponad 20 lat, mamy naprawdę różnorakie doświadczenia, i w tej chwili jest to najgorszy okres, jeżeli chodzi o pracowników, od kiedy pamiętam!Jak widać - nie jest różowo. Zapraszamy do wysłuchania krótkiego podcastu i przeczytania artykułu o tej dynamicznie rozwijającej się hodowli, który ukaże się w lutowym wydaniu naszego miesięcznika.
Nowe prawo antybiotykowe, chociaż na razie nie weszło jeszcze w życie, to już rodzi wiele pytań i kontrowersji. Aby je rozwiać i zorientować się jak faktycznie wygląda sytuacja z planowanymi ograniczeniami tych leków w hodowli zwierzęcej porozmawialiśmy z panem Jackiem Łukaszewiczem – prezesem Krajowej Rady Lekarsko-Weterynaryjnej. Spotkanie to, naszym zdaniem, rzuciło nowe światło na tą dość skomplikowaną problematykę i pokazało, że konsekwencje nowego prawa nie są tak drakońskie jakby się mogło wydawać. W przygotowanym przez nas podcaście, pan Łukaszewicz wyjaśnia czym są nowe, unijne zalecenia dotyczące leczenia zwierząt gospodarskich i uspokaja hodowców, że antybiotyki wcale nie znikną z palety stosowanych w ich gospodarstwach medykamentów. Zapraszamy do słuchania!Pełną rozmowę będzie można przeczytać w naszym czasopiśmie Hodowla i Chów Bydła, oraz na holstein.pl
Co dwie głowy, to nie jedna – jak to mówi staropolskie przysłowie. A kiedy jeszcze poradą służy doświadczony specjalista, to można już mówić o małym sukcesie. Tak właśnie było w jednym z pomorskich gospodarstw, gdzie wizyta doradcy żywieniowego PFHBiPM naprawdę bardzo dużo zmieniła.Rozmawiał: Mateusz UcińskiPaństwo Kordeccy, hodowcy ze wsi Osieczna, leżącej w województwie pomorskim nie ukrywają, że w rozwoju gospodarstwa bardzo pomogła im współpraca z doradcą żywieniowym PFHBiPM, który odwiedzał i wciąż odwiedza ich hodowlę. Dlatego podczas naszej redakcyjnej wizyty, poprosiliśmy o opinię odnośnie ich współpracy z takim specjalistą. Ich odpowiedź możecie usłyszeć Państwo w zamieszczonym podcaście.Reportaż z wizyty w tym gospodarstwie można przeczytać w nr. 10. "Hodowli i Chowu Bydła"na holstein.pl/warto-sluchac-rad/
Krowa jak marzenie

Krowa jak marzenie

2021-07-1902:43

  Gospodarstwo państwa Moniki i Tomasza Cieślików z podlaskiego Pokaniewa znane jest wielu z serialu telewizyjnego „Rolnicy. Podlasie", który niewątpliwie przyniósł im medialną sławę. Nas zainteresowała jednak godna pochwały hodowla krów mlecznych, którą razem prowadzą od ponad dziesięciu lat. Wyznacznikiem tej doskonale wykonywanej pracy jest dochowanie się w stadzie pierwszej krowy stutysięcznicy. Nikomu chyba nie trzeba tłumaczyć, że krowa, która przekracza 100 tys. l udojonego mleka, nie zdarza się w każdym gospodarstwie i takie zwierzę jest dowodem na to, jak duża jest dbałość o dobrostan utrzymywanych w stadzie krów. Państwu Cieślikom ta sztuka się udała, a Pinky 1 – krowa w dziewiątej laktacji, jest niewątpliwie ozdobą ich hodowli. Zapytaliśmy zatem gospodarzy z Pokaniewa, co trzeba zrobić, aby dochować się takiego fantastycznego zwierzęcia. Warto posłuchać, bo dbałość o długowieczność utrzymywanych w gospodarstwach krów, jest coraz popularniejsza w naszym kraju.    
  Metoda OPU polega na pobieraniu niedojrzałych komórek jajowych (oocytów) od dawczyń za pomocą igły punkcyjnej pod kontrolą USG. Następnie oocyty poddawane są procedurze dojrzewania (IVM – in vitro maturation), a po dobie następuje ich zapłodnienie w warunkach laboratoryjnych (IVF – in vitro fertilisation). Podczas całej procedury stosuje się specjalistyczne pożywki, a komórki jajowe – a następnie zarodki utrzymywane są w inkubatorach, w odpowiedniej dla etapu temperaturze i atmosferze. Po około 7 dniach prawidłowe zarodki najlepszej klasy transferowane są jako „świeże” do przygotowanych uprzednio biorczyń lub mrożone w ciekłym azocie. Mrożenie pozwala na wieloletnie przechowywanie materiału genetycznego oraz na transportowanie go na bardzo duże odległości. Redakcyjnie odwiedziliśmy Gospodarstwo Rolno Hodowlane w Żydowie sp. z o.o. gdzie razem z panią Katarzyną Darul – główną hodowczynią, obserwowaliśmy proces pobierania wyżej wspomnianych oocytów, a także zabiegi inseminacyjne. Trzeba przyznać, że metoda OPU jest bardzo obiecująca, zwłaszcza, iż posiada kilka niezwykle istotnych zalet. Można ją przeprowadzić na jałówkach już w wieku 6 miesięcy, a także na sztukach cielnych, do tego może być przeprowadzana co tydzień. Poza tym umożliwia większą różnorodność zarodków w krótkim odstępie czasu – co tydzień można użyć nasienia innego buhaja. Sugerowana jest do stosowania u dawczyń, które miały bardzo słabe lub żadne wyniki po superowulacji (stymulacji hormonalnej używanej przy klasycznym embriotransferze). Tym, co jest jej dodatkową zaletą, jest możliwość pozyskiwania komórek jajowych pośmiertnie. Zapraszamy do wysłuchania podcastu, w którym pani Katarzyna opowiada o specyfice tej metody i tym, czego GRH Żydowo spodziewa się po jej zastosowaniu. Życzymy miłego słuchania.  
  Maj nas zbytnio pogodowo nie rozpieszcza, ale pomału trzeba się przygotowywać na prawdziwie letnie temperatury, które mogą sprawić wiele kłopotu w oborach i porządnie dać się we znaki utrzymywanym zwierzętom. Jak temu zaradzić rozmawialiśmy z panem Adamem Kołodziejskim – kierownikiem ds. produkcji zwierzęcej w przedsiębiorstwie rolnym Agro-Pool Prima. Podczas naszej rozmowy poruszyliśmy problem przegrzania krów, a pan Adam opowiedział jak zapobiegać nadmiernemu wzrostowi temperatury m.in. poprzez zmianę systemu podawania dawek TMR-u dla krów dojnych w czasie lata, a także pokazał jak odpowiednio zaplanowane wycielenia krów w ciągu roku mogą w znaczący sposób zapobiec stresowi cieplnemu. Zapraszamy do wysłuchania podcastu! Adam Kołodziejski – kierownik ds. produkcji zwierzęcej w przedsiębiorstwie rolnym Agro-Pool Prima  
Instytut Hodowli i Aklimatyzacji Roślin – Państwowy Instytut Badawczy został utworzony w 1951 r. jako placówka naukowa, do prowadzenia badań w zakresie hodowli i nasiennictwa rolniczych roślin uprawnych, technologii uprawy roślin oleistych, korzeniowych i ziemniaka oraz prac wdrożeniowych, upowszechnieniowych, normalizacyjnych i unifikacyjnych. Zakres działania Instytutu obejmuje w szczególności rozwijanie teorii i metodologii badań, oraz opracowywanie analiz i ocen stanu rozwoju w dziedzinach nauk objętych działalnością statutową. IHAR-PIB prowadzi działalność w sześciu ośrodkach naukowych: Radzikowie, Boninie, Bydgoszczy, Jadwisinie, Młochowie i Poznaniu. Audycję prowadzi: Mateusz Uciński Nasza redakcja odwiedziła ośrodek w Radzikowie, gdzie oprócz pól uprawnych, prowadzona jest także hodowla bydła mlecznego. W oborach utrzymywanych jest ok 180 krów, których mleko jest odsprzedawane do mleczarni, a zyski zasilają fundusz Instytutu.       W oborach w Radzikowie utrzymywanych jest ponad 180 krów mlecznych. Opiekuje się nimi pan Piotr Stachelski.       Naszym gospodarzem był Piotr Stachelski - Główny Specjalista Ds. Hodowli Zwierzęcej w tym gospodarstwie, który opowiedział nam o rozrodzie w stadzie i jaką rolę odgrywają w nim testy cielności z mleka, a także o kwestiach związanych ze współpracą hodowcy i weterynarza w okresie ciąży u krów. Tego, że jest to niezwykle ważne, nikomu nie trzeba tłumaczyć. Zapraszamy do wysłuchania naszego podcastu, bo pan Piotr naprawdę ciekawie opowiadał.
Państwo Barbara i Wojciech Mazurek z Kożuchowa w województwie mazowieckim, prowadzą swoje gospodarstwo od 2012 roku, kiedy przejęli je od rodziców. Tekst i rozmowa: Mateusz Uciński. Praktycznie od samego początku postawili na hodowlę bydła mlecznego rasy holsztyńsko-fryzyjskiej. Niewątpliwym ukoronowaniem ich hodowlanej pracy, jest krowa w 3 laktacji o wdzięcznym imieniu Stokrotka 3, która okazała się najwydajniejszym zwierzęciem w Polsce w roku 2020! Jej średnia wydajność za 305 dni doju to 24 752 kg mleka! Stokrotka 3 (PL-005407270513) pochodzi od buhaja Hobbit (PL-005132477003) i mimo niepozornych gabarytów okazała się prawdziwą, chodzącą mleczarnią. O tym, jak to z tą krową bywało w kożuchowskim gospodarstwie zgodzili się opowiedzieć nam jej właściciele. Już niedługo, na łamach naszego miesięcznika zamieścimy reportaż z tej mazowieckiej hodowli. Tymczasem zapraszamy do posłuchania podcastu.
Od 28 stycznia 2022 r. wejdą w życie przepisy Komisji Europejskiej w sprawie weterynaryjnych produktów leczniczych. Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 2019/6 ustanawia przepisy dotyczące wprowadzania do obrotu, wytwarzania, przywozu, wywozu, dostarczania, dystrybucji, nadzoru nad bezpieczeństwem farmakoterapii, kontroli i stosowania weterynaryjnych produktów leczniczych. Tekst i rozmowa: Radosław Iwański Celem ww. rozporządzenia jest wprowadzenie – przy jednoczesnym zabezpieczeniu zdrowia publicznego, zdrowia zwierząt, bezpieczeństwa żywności i środowiska - aktualnego zbioru przepisów dostosowanych do sektora weterynaryjnego, ze szczególnym uwzględnieniem m.in. przeciwdziałania ryzyku dla zdrowia publicznego wynikającego z oporności na środki przeciwdrobnoustrojowe. Przeciwdrobnoustrojowe produkty lecznicze nie mogą być stosowane rutynowo ani wykorzystywane w celu zrekompensowania niedostatecznej higieny, niewłaściwej hodowli zwierząt, braku opieki lub nieodpowiedniego zarządzania gospodarstwem rolnym. Poza tym przeciwdrobnoustrojowe produkty lecznicze nie będą mogły być stosowane u zwierząt w celu wspierania wzrostu lub zwiększania wydajności. Rozporządzenie nie zakazuje stosowania antybiotyków w chowie bydła, jednakże mówi o ich racjonalnym wykorzystaniu. Nakłada obowiązki na lekarzy weterynarii i hodowców, którzy mają prowadzić dokumentację stosowanych przez nich produktów leczniczych. Gromadzone w ten sposób informacje w bazach danych krajów członkowskich pozwolą monitorować ich zużycie w poszczególnych krajach, a skoro informacje w tych bazach danych będą ogólnie dostępne, to także pozwolą konsumentom na wyrobienie sobie zdania o jakości żywności w UE. Odkąd rozporządzenie (UE) nr 2019/6 weszło w życie trwają prace nad wdrożeniem nowych przepisów wykonawczych. W sumie ma zostać opracowanych 17 aktów wykonawczych oraz 9 aktów delegowanych, które zostały przez Komisję Europejską podzielone na 4 pakiety. Pierwszy dotyczy pięciu aktów prawnych, które muszą być przyjęte na rok przed stosowaniem rozporządzenia. - Prace nad opracowaniem oraz wdrożeniem przepisów wykonawczych odbywają się przy udziale i współpracy wielu instytucji. Pracownicy Głównego Inspektoratu Weterynarii aktywnie uczestniczą w pracach nad opracowaniem i wdrożeniem przepisów wykonawczych - informuje dr Bogdan Konopka, Główny Lekarz Weterynarii. Prace dotyczą m.in.: sprzedaży detalicznej produktów leczniczych weterynaryjnych na odległość (sprzedaż przez Internet), dobrej praktyki dystrybucyjnej produktów leczniczych weterynaryjnych oraz sposobu gromadzenia i przekazywania danych dotyczących wielkości sprzedaży i zużycia antybiotyków. Ta ostatnia kwestia najbardziej interesuje hodowców bydła i producentów mleka. O tym, jakie obowiązki spoczną na ich barkach w związku z wejściem w życie nowych przepisów rozmawialiśmy z dr Bogdanem Konopką, Głównym Lekarzem Weterynarii. Doktor powiedział także o planach Inspekcji, którą kieruje, w związku z zbliżającym się terminem wejścia w życie nowych przepisów.  
Comments 
Download from Google Play
Download from App Store