CO BY BYŁO GDYBY... mama mówiła tekstami taty, a tata mamy; Krystyna Czubówka podkładała głos do wszystkich filmów, nie tylko przyrodniczych; Polacy zamienili się miejscami z Amerykanami; w każdej rodzinie była Magda Gessler? Robert Karpowicz i Bartosz Gajda dokonują bardzo poważnych analiz abstrakcyjnych scenariuszy.
CO BY BYŁO GDYBY... wszyscy mówili jak trenerzy personalni; ludzie używali 100% możliwości swojego mózgu a każdy kolor wydawał inny dźwięk? Robert Karpowicz i Bartosz Gajda dokonują bardzo poważnych analiz abstrakcyjnych scenariuszy.
CO BY BYŁO GDYBY... politycy nie kłamali; zamiast chodzić tańczylibyśmy; budziły nas wrony siedzące na parapecie; a nasze sny miały kontynuację w rzeczywistości? Robert Karpowicz i Bartosz Gajda dokonują bardzo poważnych analiz abstrakcyjnych scenariuszy.
CO BY BYŁO GDYBY... ludzie zapadali w sen zimowy; Polacy zamienili się miejscami z Włochami; istniała reinkarnacja i pamiętalibyśmy wcześniejsze wcielenia; zamiast na wnuczka, byłaby metoda na dziadka? Robert Karpowicz i Bartosz Gajda dokonują bardzo poważnych analiz abstrakcyjnych scenariuszy.
Co by było gdyby... to grzyby zbierały ludzi; złość okazywalibyśmy przytulaniem; wszyscy mówili jak Bogusław Wołoszański a Polacy nie mogliby używać słowa na k.?
Co by było gdyby... zamiast chrapać uprawialibyśmy beatbox; wszyscy mieli na imię Pan Zbyszek; wszędzie trzeba było chodzić w parze; moglibyśmy powiedzieć 100 słów na dobę? Robert Karpowicz i Bartosz Gajda dokonują bardzo poważnych analiz abstrakcyjnych scenariuszy.
Co by było gdyby... wszyscy mówili jak kierownicy spod sklepu; na świecie nie było alkoholu; zadawalibyśmy tylko pytania; a perfumy pachniały jak jedzenie? Robert Karpowicz i Bartosz Gajda dokonują bardzo poważnych analiz abstrakcyjnych scenariuszy.
Co by było gdyby... wszyscy mówili jak komentatorzy sportowi; musielibyśmy drukować wszystkie zrobione zdjęcia; na świecie nie było kobiet; a przy świątecznym stole zamiast o polityce rozmawialibyśmy... o ornitologii. Robert Karpowicz i Bartosz Gajda dokonują bardzo poważnych analiz abstrakcyjnych scenariuszy.
Co by było gdyby... oczy były z tyłu głowy; potrafilibyśmy czytać w myślach; jeździłyby autobusy dla naturystów; a w szkołach uczyły zwierzęta? Robert Karpowicz i Bartosz Gajda dokonują bardzo poważnych analiz abstrakcyjnych scenariuszy.
Co by było gdyby... nasze ubrania potrafiły mówić; o wszystko musielibyśmy prosić; ściany miały uszy; a w każdym filmie musiałby pojawić się koń? Robert Karpowicz i Bartosz Gajda dokonują bardzo poważnych analiz abstrakcyjnych scenariuszy.
Co by było gdyby... wszyscy musieli mówić z japońskim akcentem, nie było głupich ludzi, znalibyśmy przyszłość, a zamiast pieniędzy rozliczalibyśmy się w barterze? Robert Karpowicz i Bartosz Gajda dokonują bardzo poważnych analiz abstrakcyjnych scenariuszy.
Co by było gdyby... zamiast mówić, śpiewalibyśmy; zamiast rozmawiać o pogodzie, rozmawialibyśmy o koniach; na świecie odbywały się igrzyska domowych lodówek a reklamy wyświetlane były na niebie? Robert Karpowicz i Bartosz Gajda dokonują bardzo poważnych analiz abstrakcyjnych scenariuszy.