Niewidzialni

Godzina życzliwości i solidarności z osobami, które czują się samotne, które potrzebują wsparcia. Staramy się pomóc tym, którzy potrzebują jedzenia, którzy nie mają gdzie się podziać. Nie jesteście sami ze swoimi troskami.

Wracamy, tym razem w nowym formacie. Znów będziemy dzielić się jedzeniem i odwiedzać samotnych. Będziemy wspierać chorujących i zadłużonych - wszystkich, którzy potrzebują pomocy, przypominając, że liczą się drobne gesty życzliwości Od tej pory jesteśmy dla Was na żywo. Czynny jest nasz telefon: 22 333 33 33. Możecie też pisać na: Niewidzialni@polskieradio.pl. Co drugi czwartek kilka minut po 23.00.

Pani Renata ze Zgorzelca usłyszała w "Niewidzialnych" o siedmioletniej Mariaszce. Dziewczynka pocieszała swoją mamę, przejętą zdrowiem drugiej córki - Sumajki. "Pomyślałam, że muszę do nich przyjechać, muszę pomóc. W ten sposób być może spłacę dług rodzinny" - wytłumaczyła pani Renata. Podczas drugiej wojny życzliwi ludzie uratowali życie jej dziadków. Władysław Grochowski prowadzi sieć hoteli. Zatrudnia i daje dach nad głową osobom bezdomnym, migrantom, repatriantom, osobom z niepełnosprawnością intelektualną i byłym więźniom. Kiedy Rosja napadła Ukrainę przeznaczył pięć tysięcy miejsc noclegowych dla uciekających przed wojną ludzi: "Ale o czym tu mówić?"...

Pomaganie i różne formy wspierania osób potrzebujących. Gościni: Karina Jaroszewicz, założycielka Pogotowia Muzycznego Crazy Babki - seniorki z Podlasia, które śpiewają pod oknami ludzi chorujących i samotnych.

Rozmowa z Justyną Nakielską o Habitat for Humanity, który remontuje zniszczone mieszkania ubogim ludziom.

Fundacja Nowej Wspólnoty podejmuje działania na rzecz ograniczania polaryzacji światopoglądowej i odbudowy wspólnoty obywatelskiej w Polsce. Gość: Wawrzyniec Smoczyński - współzałożyciel Fundacji.

- Marino, czy ja dobrze zrozumiałem, że twoje czeczeńskie dzieci odwiedzają polskich seniorów i bezinteresownie opiekują się nimi?- Tak, smarują kanapki, zakładają skarpety, przytulają. Moje dzieci odwiedzają też bezdomnych. Mówią: „to nasi bezdomni”.- Panie Marku, o czym to jest opowieść?- O miłości. I o tym, że w Polsce wystarczy miejsca dla nas wszystkich.Dzień Dziecka świętują z nami: Marina Hulia, Dama Orderu Uśmiechu, laureatka Nagrody im. Ireny Sendlerowej "za naprawianie świata" i Marek Michalak, były Rzecznik Praw Dziecka, kanclerz Międzynarodowej Kapituły Orderu Uśmiechu.

Jak walczyć z nienawiścią w polityce, zastanawia się Konrad Dulkowski, prezes Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych pomaga poszkodowanym z powodu przestępstw z nienawiści. Adam Włodarczyk z Fundacji Teraz Ulica opowiada o partyzantce ogrodniczej: ludzie sieją nasiona na zaniedbanych terenach publicznych i dostarczają żywność potrzebującej społeczności. Mateusz Widłak zaprasza na turniej piłkarek i piłkarzy po amputacjach kończyn: W naszej lidze gra także klub z Ukrainy, złożony z weteranów wojennych, którzy dzięki piłce wracają do życia.

Poszukujemy miejsc, gdzie bez względu na wiek mogą nas łączyć różne tematy i wyzwania. Gościni: Małgorzata Stanowska z Towarzystwa Inicjatyw Twórczych "ę".

Sposoby pomagania ciężko i nieuleczalnie chorym - Katarzyna Czereszewska i Alexandre Poirieux. Śmiech potrafi czynić cuda i jest jednym z najbardziej demokratycznych darów. Uśmiech pozwala "budować mosty" między ludźmi.

Żyjemy w czasach deprecjonowania autorytetów, a jako społeczeństwo jesteśmy podzieleni. Przez jedną część społeczeństwa pewne zachowania są podziwiane, a przez pozostałych potępiane. To potępienie może przeradzać się ją w nienawiść. Przekonał się o tym m.in. Jerzy Owsiak, który opowiada o tym, jak nauczyć się przebaczać.

Każdego roku marnujemy w Polsce niemal pięć milionów ton żywności, a wiele osób w naszym kraju żyje na skraju ubóstwa i nie stać ich nawet na jeden ciepły posiłek dziennie. Co zrobić aby marnować mniej żywności? Gościni: Anna Wolska, dyrektorka Banku Żywności SOS w Warszawie

Rozmowa Ewą Błaszczyk-Warchoł - aktywistką społeczną działająca m.in w organizacji "14 kobiet z mostu", zaangażowana w pomoc kobietom w kryzysie bezdomności. Z wykształcenia politolożka, z zawodu - programistka aplikacji.

Gościnią audycji Niewidzialni była Anna Andrzejczuk, która wychowała się w domu z problemem alkoholowym. Mimo trudności ona jedyna z siedmiorga rodzeństwa skończyła studia i zrobiła doktorat w Polskiej Akademii Nauk. Była nadzieją wybitnych językoznawców: profesorów Saloniego i Gruszczyńskiego. Opiekowała się już niewidomym synem brata, kiedy opieka społeczna postanowiła odebrać bratu Ani następnych troje dzieci. Nasza rozmówczyni stanęła przed wyborem: albo poświęci karierę naukową, albo poświęci dzieci.