
Author:
Subscribed: 0Played: 0Subscribe
Share
Description
Episodes
Reverse
Jednym z ważnych pytań dotyczących obozu Auschwitz jest to, dlaczego więźniowie, mający liczebną przewagę nad esesmanami, nie podjęli próby generalnego buntu czy powstania.
O pierwszym zderzeniu z realiami obozowymi, przystosowywaniu się do warunków egzystencji oraz o ewentualnych możliwościach buntu wśród więźniów rozmawiają dr Piotr Setkiewicz i dr Wanda Witek-Malicka z Centrum Badań Muzeum.
Choć esesmani podejmowali różne działania, aby utrzymać funkcjonowanie obozu w tajemnicy, zwłaszcza w momencie, gdy Auschwitz stał się
jednocześnie obozem koncentracyjnym i ośrodkiem zagłady, wiadomości o obozie wydostawały
się na zewnątrz.
O tym, w jaki sposób informacje o Auschwitz mogły docierać do świata, opowiada dr Piotr Setkiewicz, kierownik Centrum Badań Muzeum.
Ponad dwieście kobiet pełniło w KL Auschwitz służbę na rzecz SS. Można je podzielić na trzy grupy. Najliczniejszą stanowiły nadzorczynie, których głównym zadaniem było nadzorowanie kierowanych do obozu więźniarek. Drugą grupę tworzyły pracownice służby łączności, które pracowały w biurach komendantury w charakterze radiotelegrafistek, stenotypistek i telefonistek. Do ostatniej należy zaliczyć pielęgniarki.
O nadzorczyniach w obozie Auschwitz opowiada dr Sylwia Wysińska z Archiwum Muzeum.
---
Na zdjęciu: Maria Mandl na procesie w 1947 r.
W historii obozu Auschwitz zdarzały się przypadki, kiedy to więźniowie próbowali stawiać opór. Najbardziej znanym wydarzeniem jest bunt w Sonderkommando, który miał miejsce w Auschwitz II-Birkenau 7 października 1944 r. Ta historia została opowiedziana w 21. odcinku naszego podcastu.
Były jednak inne przypadki organizowania przez więźniów oporu, w celu zaatakowania esesmanów, lub też ucieczki. Były to np.
-) bunt i ucieczka więźniów z karnej kompanii
-) tragiczne wydarzenia w kobiecej karnej kompanii
-) masowa ucieczka sowieckich jeńców wojennych
-) ucieczka więźniów z tzw. waldkommando
-) przypadki desperackiego oporu w rozbieralni komory gazowej
O różnych przypadkach zorganizowanego oporu w Auschwitz opowiada dr Piotr Setkiewicz, kierownik Centrum Badań Muzeum.
Jedną z więźniarek pierwszego transportu kobiet do obozu Auschwitz - 999 więźniarek przeniesionych z obozu koncentracyjnego Ravensbrück w marcu 1942 r. - była Sophie Stippel. Oznaczono ją numerem 619.
Została ona aresztowana, gdyż należała do grupy Świadków Jehowy.
Kilka dni po rejestracji w obozie, Sophie została zatrudniona jako pomoc domowa w willi komendanta obozu, Rudolfa Hössa, co prawdopodobnie uratowało jej życie. Do jej obowiązków należało robienie zakupów oraz gotowanie, czasem też opieka nad dziećmi komendanta.
O historii Sophie Stippel opowiada Teresa Wontor-Cichy z Centrum Badań Muzeum Auschwitz.
Jednym z elementów funkcjonowania Auschwitz była grabież mienia osób deportowanych do obozu. Największe nasilenie tego procesu miało miejsce, kiedy nazistowskie Niemcy rozpoczęły w Auschwitz zagładę Żydów.
Większość mienia - po sortowaniu i dezynfekcji - wysyłano do Trzeciej Rzeszy, gdzie były one przekazywane rozmaitym grupom niemieckiej ludności, organizacjom i instytucjom.
O procesie grabieży w Auschwitz opowiada dr Jacek Lachendro, zastępca kierownika Centrum Badań Muzeum.
„Przyjechaliście tutaj nie do sanatorium, tylko do niemieckiego obozu koncentracyjnego, z którego nie ma innego wyjścia jak przez komin. Jeśli komu się to nie podoba, to może zaraz iść na druty. Jeżeli w transporcie są Żydzi, to nie mają prawa żyć dłużej niż dwa tygodnie. Jeżeli są księża, mogą żyć jeden miesiąc, reszta tylko trzy miesiące”.
Tak przemówienie wygłoszone przez kierownika obozu Auschwitz Karla Fritzcha wspominał Jan Karcz.
O pierwszych chwilach w obozie Auschwitz, gdy deportowani stykali się z obozowymi realiami i światem śmierci, terroru i odczłowieczenia, a także o czynnikach, które mogły pomóc w zachowaniu życia więźniów, mówi Teresa Wontor-Cichy z Centrum Badań Muzeum.
Po wyzwoleniu obozu Auschwitz jego dwie główne części – dawny obóz macierzysty (Auschwitz I) oraz Auschwitz II-Birkenau – znalazły się najpierw pod kontrolą sowieckich władz wojskowych. W pierwszej z nich od lutego do września 1945 roku funkcjonowały sowieckie szpitale polowe oraz szpital Polskiego Czerwonego Krzyża, w których leczono większość ocalałych więźniów. Od wiosny do jesieni tego roku funkcjonował tam również obóz przejściowy dla jeńców niemieckich. Podobny obóz istniał do początku 1946 roku w dawnym Birkenau.
Na terenie byłego obozu zaczęły także pracować komisje badające zbrodnie popełnione przez nazistowskie Niemcy w Auschwitz. Jednocześnie ocalali zaczęli czynić starania, by na terenie byłego obozu powstała instytucja, która upamiętniać będzie ofiary obozu.
O procesie, który doprowadził do powstania Miejsca Pamięci Auschwitz w 1947 r. opowiada dr Jacek Lachendro z Centrum Badań Muzeum.
Analiza zachowanych dokumentów administracji obozowej pozwala z jednej strony na prześledzenie tego, jak działał scentralizowany system obozów koncentracyjnych zarządzany w nazistowskich Niemczech przez SS, z drugiej strony pokazuje również różnorodne aspekty funkcjonowania samego obozu i członków jego załogi.
Jednym z przykładów może być zachowana korespondencja dotycząca próby przeniesienia do Auschwitz 30 więźniarek - świadkiń Jehowy - z obozu Ravensbrück, które miały zostać zatrudnione jako pomoce domowe w domach esesmanów, o czym opowiada Teresa Wontor-Cichy z Centrum Badań Muzeum Auschwitz.
14 czerwca 1940 r. Niemcy skierowali z więzienia w Tarnowie do obozu Auschwitz grupę 728 Polaków. Wśród nich byli żołnierze kampanii wrześniowej, członkowie podziemnych organizacji niepodległościowych, gimnazjaliści i studenci, a także niewielka grupa polskich Żydów. Otrzymali oni numery od 31 do
758.
W podcaście przedstawiamy fragmenty relacji archiwalnych: Kazimierza Albina, Jana Barasia-Komskiego, Zbigniewa Bentkowskiego, Włodzimierza Borkowskiego, Edwarda Ferenca, Adama Jurkiewicza, Stanisława Malińskiego, Eugeniusza Niedojadło, Wiktora Pasikowskiego, Tadeusza Pietrzykowskiego, Bronisława Wajdy, Alfreda Wilka oraz Stanisława Zyguły.
Polecamy też lekcję internetową o pierwszych transportach Polaków do Auschwitz: http://lekcja.auschwitz.org/pl_14_transporty/
oraz odcinek podcastu poświęcony początkom obozu: https://spotifyanchor-web.app.link/e/0gHPnLpboAb
Niemcy osadzili w #Auschwitz co najmniej 464 kapłanów, kleryków, zakonników i 35 sióstr zakonnych z Polski oraz innych krajów okupowanej Europy. O losach duchownych chrześcijańskich i życiu religijnym w obozie opowiada Teresa Wontor-Cichy z Centrum Badań Muzeum Auschwitz.
Polecamy także lekcję internetową: http://lekcja.auschwitz.org/pl_19_duchowienstwo/
Celem alianckich nalotów nigdy nie stały się komory gazowe i krematoria obozu Auschwitz II-Birkenau, pomimo informacji przekazywanych zarówno przez polski ruch oporu, jak i np. uciekinierów z obozu. Kilkakrotnie natomiast lotnictwo amerykańskie dokonało nalotów na instalacje petrochemiczne fabryki IG Farben, znajdującej się w odległości siedmiu kilometrów od głównego obozu Auschwitz.
O kwestii bombardowania obozu opowiada dr Piotr Setkiewicz, kierownik centrum badań Muzeum Auschwitz.
Jednymi ze świadków zbrodni popełnianych w obozie koncentracyjnym i zagłady Auschwitz byli brytyjscy jeńcy wojenni, którzy zostali zmuszeni do pracy przy budowie fabryki koncernu IG Farbenindustrie. Plac budowy znajdował się w bezpośrednim sąsiedztwie obozu Auschwitz III-Monowitz i kilka kilometrów od obozu macierzystego Auschwitz I. Jeńcy brytyjscy zatrudniani byli także w kopalniach w Libiążu i Jaworznie, gdzie później powstały podobozy KL Auschwitz. O historii brytyjskich jeńców w pobliżu obozu Auschwitz opowiada dr Piotr Setkiewicz, kierownik Centrum Badań Muzeum.
27 stycznia 1945 r. wojska Armii Czerwonej wyzwoliły ponad 7 tysięcy więźniów Auschwitz. Zakończyła się trwająca 1689 dni historia tego obozu koncentracyjnego i zagłady. O tym, jak wyglądały ostatnie dni Auschwitz, i co stało się zaraz po wyzwoleniu opowiada dr Jacek Lachendro z Centrum Badań Muzeum.
Więcej o ewakuacji, likwidacji i wyzwoleniu obozu: http://lekcja.auschwitz.org/11_wyzwolenie/
W drugiej połowie 1944 roku, w związku z sukcesami Armii Czerwonej i przybliżeniem się linii frontu do Auschwitz, władze SS wywiozły do obozów w głębi Rzeszy około 65 tys. więźniów oraz rozpoczęły zacieranie śladów popełnionych zbrodni. O ostatnim okresie funkcjonowania obozu Auschwitz opowiada dr. Jacek Lachendro z Centrum Badań Muzeum.
Lekcja internetowa o likwidacji, ewakuacji i wyzwoleniu obozu: http://lekcja.auschwitz.org/11_wyzwolenie/
Grafika: Mieczysław Kościelniak, palenie dokumentów
Po rozpoczęciu przez Niemcy wojny ze Związkiem Sowieckim w czerwcu 1941 r. Heinrich Himmler wydał rozkaz utworzenia wokół terenów okupowanego Zamościa „niemieckiego obszaru osiedleńczego”. Ludność zamieszkującą Zamojszczyznę planowano wysiedlić, a w jej miejsce przenieść osiedleńców niemieckich.
Obszar ten został wybrany ze względu na swój rolniczy charakter. Składało się na niego pięć miast i 696 wsi.
Ludność wysiedloną kierowano do obozów przejściowych, gdzie była poddawana badaniom rasowym. Osoby, które wg niemieckich kryteriów nie były „wartościowe rasowo” planowano wywozić do obozów koncentracyjnych. Do Auschwitz spośród nich deportowano w trzech transportach łącznie 1301 osób, w tym, co najmniej 162 dzieci.
O czystkach etnicznych prowadzonych przez Niemców na Zamojszczyźnie, a także o losie mieszkańców tego regionu deportowanych do Auschwitz opowiada dr Wanda Witek-Malicka z Centrum Badań Miejsca Pamięci Auschwitz.
---
Nasza lekcja internetowa na ten temat: https://lekcja.auschwitz.org/dep_zam_PL/
Orkiestra obozowa pierwszy raz zagrała w niemieckim obozie Auschwitz na początku stycznia 1941 r. Początkowo było w niej siedmiu muzyków, ale zespół bardzo szybko się rozrastał. Głównym zadaniem orkiestry było granie wojskowych marszy i nadawanie rytmu, w którym więźniowie maszerowali wychodząc do pracy i wracając do obozu. Orkiestra dawała także koncerty dla załogi SS jak i więźniów. W późniejszym okresie powstały orkiestry w obozach męskim i żeńskim w Auschwitz II-Birkenau, a także w niektórych podobozach. O historii orkiestr w Auschwitz opowiada dr Jacek Lachendro z Centrum Badań Miejsca Pamięci.
Mogłoby się wydawać, że o historii takich miejsc, jak Auschwitz wiemy już wszystko, bowiem minęło już kilkadziesiąt lat od tamtych wydarzeń i mamy dostęp do bardzo wielu dokumentów i tysięcy relacji świadków. Jednak nie jest to prawda. Cały czas bowiem poznajemy nowe fakty dotyczące historii obozu, o czym opowiada w naszym podcaście dr Piotr Setkiewicz, kierownik Centrum Badań Miejsca Pamięci.
Pod koniec lipca 1941 r. kierownik obozu Karl Fritzsch (pod nieobecność komendanta Rudolfa Hössa), w odwet za ucieczkę, wybrał najprawdopodobniej 10 zakładników spośród więźniów w bloku 14, skazując ich na śmierć głodową.
Podczas selekcji wystąpił z szeregu polski ksiądz misjonarz, franciszkanin O. Maksymilian Rajmund Kolbe (nr 16670) i zwrócił się do Fritzscha z prośbą o włączenie go do grupy przeznaczonych na śmierć w miejsce jednego z wybranych i rozpaczających więźniów - Franciszka Gajowniczka (nr 5659). Fritzsch, po krótkiej wymianie zdań z o. Maksymilianem Kolbe i zorientowaniu się, że zgłaszający się jest katolickim księdzem, wyraził zgodę na zamianę. Wyselekcjonowanych 10 więźniów odprowadzono do bunkra bloku 11. W książce bunkra nie figurują imiennie.
Franciszek Gajowniczek przeżył obóz. Zmarł w 1995 r.
Maksymilian Kolbe został zabity zastrzykiem z trucizną 14 sierpnia 1941 r. W październiku 1982 r. został kanonizowany przez papieża Jana Pawła II.
O Maksymilianie Kolbę opowiada Teresa Wontor Cichy z Centrum Badań Muzeum Auschwitz.
Niemcy osadzili w #Auschwitz co najmniej 464 kapłanów, kleryków, zakonników i 35 sióstr zakonnych z Polski oraz innych krajów okupowanej Europy. Więcej o losach duchownych chrześcijańskich i życiu religijnym w KL Auschwitz: http://lekcja.auschwitz.org/pl_19_duchowienstwo/
Archiwum Miejsca Pamięci Auschwitz gromadzi, przechowuje i udostępnia archiwalia związane głównie z historią niemieckiego obozu Auschwitz.
W zbiorach gromadzone są oryginalne niemieckie dokumenty obozowe, kopie dokumentów otrzymane z innych instytucji w kraju i za granicą, materiały źródłowe powstałe po wojnie (wspomnienia, relacje ocalałych, materiały procesowe dotyczące zbrodniarzy nazistowskich itp.), fotografie, mikrofilmy, negatywy, filmy dokumentalne, opracowania, recenzje, referaty, a także scenariusze wystaw i filmów.
O pracy tej części Muzeum opowiada dr Wojciech Płosa, kierownik Archiwum.
Dziękuję za te podcasty, bardzo ciekawie opowiedziane szczegóły dotyczące działania obozu, merytorycznie 5/5. Warto jednak popracować nad jakością dźwięku, bo obecnie jest nierówny i fragmenty są wyraźnie ciszej.