DiscoverSzefska pasja
Szefska pasja
Claim Ownership

Szefska pasja

Author: Tamara Bieńkowska

Subscribed: 2Played: 7
Share

Description

Dla szefów z pasją i liderów, którzy chcą mieć wpływ.
Podcast o zarządzaniu, rozwoju i relacjach w biznesie.
Transkrypcja na stronie: www.tamarabienkowska.pl/podcasty

***
Ludzie, kiedy słyszą, jak zarabiam na życie, często pytają, czy spędzam dużo czasu z błyskotliwymi odludkami. Odpowiadam im wtedy, że w istocie wielu moich klientów ludzie sukcesu, charyzmatyczni liderzy, którzy przychodzą do mnie nie tylko po to, by wzmocnić swoją charyzmę, ale także nauczyć się postępować z jej konsekwencjami.

Nie mam wątpliwości, że i ty od zawsze miałeś/ miałaś w sobie charyzmatyczną osobowość. Istniała zawsze, tylko głęboko ukryta. Trzeba oszlifować diament, aby wydobyć jego błysk. Podobnie trzeba odpowiednich umiejętności i ćwiczeń, by twoja gwiazda zabłysła.

Wstępujesz na nową drogę, na której możesz się spodziewać wzlotów i upadków. Zmian trasy i przeszkód, ale przyjdzie dzień, w którym twoje relacje staną się bardziej satysfakcjonujące, czasami wręcz magiczne. Ciesz się postępami. Doceniaj swoje osiągnięcia i coraz lepsze relacje. Twoje życie się zmienia. Czerp z tego radość!

„Szefską pasję” zrodziła niezgoda na bylejakość. W życiu i biznesie. Potrzeba zasiania twórczego fermentu wokół przywództwa w organizacjach.

***
Dziękuję wszystkim menedżerom, których miałam okazję spotkać i obserwować w swojej pracy. Niektórzy z nich mieli fantastyczne umiejętności, inni kompletnie nie znali się na swoim fachu. Niektórzy często nawet nie mieli poczucia obciachu, że robią to, co robią.

Dziękuję moim studentom studiów podyplomowych – wielu to menedżerowie na eksponowanych stanowiskach zarządczych. Decydują o losach firm i ludzi, których te firmy zatrudniają. Koordynują i przewodzą.

Jestem pełna szacunku dla moich klientów – aspirujących menedżerów, którym przez te lata towarzyszyłam w rozwoju. Ogromnie doceniam ich głód wiedzy, podziwiam determinację, by osiągnąć pożądane rezultaty „wspólnie z ludźmi”, a nie „poprzez ludzi”.

***
O autorce:

# Superwizor coachingu - certyfikat InnerMastering Institute®
# Coach - certyfikat International Coaching Company – Lambent do Brasil
# Team Coach - certyfikat Norman Benett Academy
# Akredytowany konsultant narzędzia Facet5®
# Certyfikowany konsultant narzędzia Extended DISC®
# Certyfikowany trener FRIS Style Myślenia®
# Akredytowany konsultant narzędzia 5 SuperSkills®
# Certyfikowany trener Przywództwa Sytuacyjnego SLII® oraz Sytuacyjnego Przywództwa Zespołowego® wg metody Kena Blancharda

# Przez 15 lat związana z radiem
# Najpierw dziennikarz i wydawca serwisów informacyjnych w PR w Lublinie
# Potem dołączyła do ekipy Programu III Polskiego Radia, kultowej Trójki
# Posiada karty mikrofonowe najwyższej kategorii S i L, dające prawo prowadzenia programów radiowych na żywo
# Czuje się pewnie w studiu i teraz tej pewności uczy innych
# Specjalizuje się w sztuce prowadzenia sporów oraz treningu medialnym
# Sprawuje opiekę medialną nad grupą polityków
# Prowadzone przeze mnie zajęcia służą rozbudzeniu świadomości językowej u słuchaczy oraz wykorzystaniu języka do celów perswazyjnych i budowania wizerunku

# Praktyk jogi, ukończyła studia "Joga klasyczna" w Uniwersytecie Wrocławskim.
22 Episodes
Reverse
Wymyślając w 1997 roku określenie „marka Ty” Tom Peters przedstawił światu nową wizję, w myśl której zwyczajni ludzie mogli również mieć swoje osobiste marki, tak jak Michael Jordan czy Tiger Woods.Odkąd zaczęłam świadomie przeżywać swoje życie, marketing osobisty stał się nieodłącznym elementem mojego życia. Codziennie przypominam sobie: to moja marka i zależy mi na niej. Nic nie stanie na drodze mojego sukcesu. Nie zamierzam rezygnować z niej, bo moja przyszłość jest zbyt ważna.Ostatnio mam wiele okazji do rozmów z liderami o ich przyszłej karierze. Jeżeli i ty poważnie, i z entuzjazmem podchodzisz do realizowania swoich marzeń na przyszłość, nie czekaj ani chwili. Odkryj swoją markę osobistą, dzięki której staniesz się cenny, cenna, pokaż cechy, które cię wyróżniają i pokaż światu, że jesteś gotów, gotowa przejąć władzę nad swoim życiem i karierą, wpłynąć na świat i osiągnąć wszystkie swoje cele. Nie znajdziesz lepszego czasu na rozpoczęcie swojej działalności niż teraz.
021 - Sezon na rezon

021 - Sezon na rezon

2022-01-1330:01

Wszyscy – świadomie lub nie – niczym bohaterowie „Gry o tron” zawieramy sojusze, ale też knujemy intrygi i oszukujemy (w tym samego siebie). To strategia przyjmowana już w dzieciństwie – miała nas przed czymś chronić lub coś gwarantować.Model trójkąta dramatycznego zawdzięczamy współpracownikowi Berne’a Stephenowi Karpmanowi. Trójkąt dramatyczny, nazywany czasami maszyną do obwiniania, ma swoje korzenie w terapii uzależnień. W terapii osób z nałogami można prześledzić stale powtarzający się schemat: osoba uzależniona wchodzi w rolę Ofiary, po czym zarzuca przynętę na kogoś bliskiego, ponieważ podświadomie pragnie zrozumienia, wybawienia. W taki sposób ujawnia się Wybawiciel. Wybawiciel podaje Ofierze swoją pomocną dłoń. Wtedy wahadło zmienia swój kierunek i Ofiara wchodzi w rolę Prześladowcy. Początkowy Prześladowca staje się Ofiarą, a Ofiara zamienia się miejscem z Prześladowcą.Wyobraź sobie, że masz kamizelkę, która przepuszcza przepływy z twojego serca do otoczenia (pozwala ci angażować serce w swoją pracę i relacje), a jednocześnie chroni cię od brania sobie do serca żałosnych skarg, ataków i inwazji emocjonalnej graczy „trójkąta dramatycznego”. Zamiast grać, wygraj siebie!
Czy łapiesz się na tym, że wchodzisz w relacje z ludźmi, którzy są wobec ciebie oziębli? Czy masz poczucie, że nawet najbliższe osoby są obojętne wobec ciebie i tak naprawdę to nikt cię nie zrozumie? A może masz poczucie, że zostałeś „wykastrowany”, jesteś bezwartościowy i każdy, kto cię bliżej pozna, nigdy cię nie pokocha?Może stawiasz potrzeby innych przed swoimi, tak, że nigdy nie jesteś w stanie zaspokoić swoich potrzeb, a nawet nie potrafisz ich określić? Może ciągle obawiasz się, że coś złego ci się wydarzy, i wtedy nawet najmniejsze drapanie w gardle, przeradza się w budzącą przerażenie chorobę? Czy niezależnie od tego, ile osób mówi ci o tym, jak jesteś dla nich ważny/ ważna, ciągle czujesz się nieszczęśliwy, niepotrzebny, niespełniony?Jeśli tak, to jesteś w życiowej pułapce, która powstała dzieciństwie, ale w dorosłym życiu ciągle wywiera wpływ na twoje myśli, uczucia i zachowania.Porzuceni, krytykowani – w taki czy inny sposób doświadczyliśmy w dzieciństwie nadużyć, przez co zostaliśmy jakby „złapani” w pułapkę, która potem stała się częścią nas samych. Dlatego właśnie po opuszczeniu domu rodzinnego w nieskończoność odtwarzamy sytuacje z dzieciństwa. I pozwalamy na złe traktowanie, ignorowanie, krzywdzenie, nadmierną kontrolę. Bardzo się staramy, ale nie udaje nam się osiągnąć zamierzonych celów.To dobra praktyka, by inspirować się życiem. Ten odcinek dedykuję Wioli orz wszystkim tym, którzy chcą się przetransformować. W przekonaniu, że można wyjść z każdej życiowej pułapki. Pora przestać być strażnikiem i więźniem w jednej osobie.
To nieprawdopodobne, do czego są zdolni ludzie, niezależnie od kosztów, aby tylko uniknąć rozstrzygania różnych dylematów! Rzucanie monetą, analizowanie horoskopów, czytanie z fusów, konsultacje u wróżek… Wszystkie te działania to nic innego jak sposób na uchylenie się odpowiedzialności za własne wybory. Po co jednak zdawać się na przypadek, skoro sami jesteśmy w stanie podjąć trafną decyzję? Czemu skazywać się na wieczne dylematy, skoro podejmowanie decyzji może być jak muzyka w pewnym programie - proste, łatwe i przyjemne?Wszyscy to kiedyś przerabialiśmy. Brak decyzji w końcu oznacza decyzję: Jakaś, ale czy najlepszą? Czyjąś. Ale dlaczego nie moją?Jakiś czas temu obiecałam Hani, że poświęcę jej jeden z odcinków. Może dzięki temu kawałkowi Hania (i menedżerowie do niej podobni) już nigdy nie podejmą złej decyzji. A może nawet zwiększą prawdopodobieństwo dobrych wyborów? Może przyda im się to i będą spokojniejsi, przygotowani na każdą sytuację.A że dokonywanie wyborów i podejmowanie biznesowych decyzji, potrafi być naprawdę wciągające… Wciągnęło i mnie. Zatem: do dzieła!
Grzegorz od kilku lat jest szefem. Nie ma problemów z delegowaniem oraz egzekwowaniem prawidłowego oraz terminowego wykonywania zadań. Potrafi wyznaczać cele dla siebie i swojego zespołu. Wie, że bycie menedżerem nie wystarcza, trzeba być przywódcą. Kiedy więc zwrócił się do mnie z prośbą o wsparcie, powiedziałam mu, że każdy powinien stworzyć swój własny model przywództwa. Dlatego nie dam mu żadnych gotowych rozwiązań. W zamian za to przedstawię mu kilka istniejących koncepcji, popartych praktyką. Może przydadzą się i tobie?
Powiedzmy sobie wprost: świat jest pełen złych szefów. Czasem chodzi o prezesa zarządu w spółce giełdowej, czasem o osobę, która jest prezesem w organizacji sportowej.Na każdym szczeblu, w każdej firmie znajdziemy szefów, którzy naprawdę wylądowali na niewłaściwym miejscu. Przysparzają problemów sobie, współpracownikom, są niekompetentni i naiwni.Niektórzy z nich są nawet dość mili, przez innych przemawia czyste zło. Niektórzy nie pamiętają imion współpracowników, inni uciekają od odpowiedzialności. Część z nich jest tak nieudolna, że w zasadzie lepiej byłoby, żeby ich w ogóle nie było. Może w tedy firma dałaby sobie lepiej radę, bez nich.To zbędni szefowie, tacy których właściwie nie potrzebujemy lub bez których poradzilibyśmy sobie lepiej. Tacy, którzy nic do firmy nie wnoszą, poza bólem głowy i stresem.Mówią, że tylko martwy szef to dobry szef, będzie dziś. Coś w tym jest….Zapraszam!
Większość z nas źle się czuje w obcym otoczeniu. Studia radiowe i telewizyjne wyglądają dość nieprzyjaźnie. Po wejściu pierwszy raz do studia przeciętny człowiek czuje się jak misjonarz odwiedzający wioskę łowców głów w Amazonii. Oślepiające światła, kamery, ludzie na topie, harmider, zawracanie głowy.I jeszcze ten wibrujący w żołądku strach przed wystąpieniem publicznym. Każdy kto występował w przedstawieniu szkolnym albo musiał wygłosić przemówienie, wie, jak można łatwo się rozsypać na kawałeczki pod spojrzeniem tysiąca par oczu albo uszu.Wielu menedżerów, liderów grup nacisków, prezesów izb handlowych, osób zbierających fundusze na działalność charytatywną – idzie przez życie z założeniem, że media są dla grubych ryb, a im wystarczy w zupełności malutka wzmianka w lokalnej gazecie.Tymczasem może się zdarzyć, że dziennikarze przyjdą właśnie do ciebie, bo będą potrzebowali eksperta – kogoś, kto potrafi zainteresować widzów i zaproszą cię do rozmowy na temat, na który robią program czy audycję.By odnieść sukces w zarządzaniu, trzeba umieć korzystać z okazji, Media zapewniają tysiące takich szans na promocję produktu, usługi czy sprawy. Wreszcie promocję osoby, a czy nie o to chodzi? Lans? Sławę? Wizerunek?
Każdy menedżer dobrze pamięta ten moment, kiedy po raz pierwszy zwolnił pracownika. To nic przyjemnego. Zwolnienie z pracy może być prawdziwie traumatycznym przeżyciem, zresztą dla obydwu stron. Wiem, co mówię: mnie zwalniano, sama zwalniałam. Większość menedżerów, których znam, potwierdza, że zwalnianie ludzi jest najtrudniejszym zadaniem, jakie stoją przed nimi w roli szefa. Niektórzy tak bardzo boją się zwalniać ludzi, że zatrudniają firmy zewnętrze do tej „brudnej roboty”. Były też takie czasy, kiedy wymówienie wkładało się do koperty z wypłatą. Na szczęście te czasy słusznie minęły, bo takie praktyki były wyjątkowo nieludzkie. Menedżerowie, na których spada zadanie wytypowania pracowników do zwolnienia oraz przekazania im tej niepopularnej wiadomości, poddani są silnemu stresowi i mogą popełniać podstawowe błędy. Dlatego warto przygotować się do takich rozmów, aby maksymalnie ograniczyć stres i napięcia, które towarzyszą komunikowaniu zwolnień pracownikom. I o tym właśnie będzie w tym odcinku „Szefskiej pasji”. Jak pięknie (mimo, że to trudne) rozstawać się z pracownikami. Bo przecież: „skoro zwalniają, znaczy - kiedyś będą zatrudniać”.
Mówi się, że emocje wyewoluowały po to, byśmy mogli szybko i bez zastanowienia podejmować decyzje w sytuacjach, w których nie ma czasu na namysł. Bo kiedy zawodzi rozum, emocje mogą pomóc w podejmowaniu decyzji. Tak myślę.Myślę też, że jeżeli organizacja ma osiągnąć sukces, każdy zespół w organizacji musi osiągać sukces, a wszystkie zespoły muszą współpracować i pomagać sobie nawzajem. A jeżeli zespół ma odnieść sukces, jego członkowie powinni być ludźmi sukcesu oraz współpracować i pomagać sobie nawzajem. Ma to sens? Moim zdaniem ma.Z faktu, że coś się robi, nie wynika, że robi się dobrze.Dziś będzie o inteligencji menedżera inaczej. A może raczej: o innej inteligencji menedżera?
013 - Stress Scan

013 - Stress Scan

2020-11-2425:11

To już 13. Odcinek. Pierwszego sezonu. Bo trwają prace nad drugim sezonem. Nie jestem przesądna. Nie cierpię na tris-kai-de-ka-fobię. Jestem racjonalna, może nie do końca, ale nie wierzę, że 13tka przynosi pecha.Wierzę za to, że przesądy bardzo utrudniają życie. A ponieważ ma ono charakter przemijalny – szkoda życia na lęki i fobie, które mogą skutecznie utrudnić nasze codzienne funkcjonowanie.Dziś o tym, że strach się bać. I że lepiej sobie z nim radzić niż nie radzić w życiu zawodowym. Prywatnym zresztą też. Czyli, że stres to nie jest potwor z Loch Ness. Istnieje naprawdę i można sobie z nim poradzić.Legendarny potwór z Loch Ness pojawia się w przeróżnych opowieściach od blisko 1 500 lat. Jedna z najdłużej nierozwikłanych zagadek na świecie już wkrótce może doczekać się wielkiego finału. Wszystko za sprawą zespołu naukowców z Uniwersytetu Otago.Zdaniem naukowców, którzy od dłuższego czasu pracują nad rozwikłaniem tej zagadki – mityczne stworzenie to po prostu węgorz o gigantycznych rozmiarach.Trwają analizy, które mają to potwierdzić. Eksperci mają zbadać dokładnie legendarne jezioro, aby poszerzyć wiedzę na temat istniejącego w nim życia biologicznego.Stress to nie jest potwor z Loch Ness. Potworem niech zajmą się badacze. A ty zbadaj swoją odporność na stres. Czyli że potwór istnieje naprawdę? Tym bardziej istnieje stres związany z uprawianiem zawodu, do którego się nająłeś.Jeżeli chcesz się ze mną skontaktować w sprawie superwizji coachingowej, warsztatów i szkoleń, proszę napisz do mnie. Proszę o kontakt mailowy także w sprawie indywidualnych sesji coachingowych oraz superwizji: indywidualnej lub grupowej.
Wszyscy szybciej biegamy, bardziej się męczymy i dłużej pracujemy. Tak bardzo absorbuje nas dotrzymywanie kroku innym ludziom, że przestajemy zauważać, że bierzemy udział w syzyfowym wyścigu, którego i tak nie jesteśmy w stanie wygrać.Cala ta gorączkowa bieganina pociąga za sobą ukryte koszty. Płacimy za nią utrudnioną koncentracją, mamy mniej czasu na każde zadanie, rzadsze są okazje do refleksji i myślenia w dalszej perspektywie.Gdy w końcu wracamy do domu mamy mniej energii dla rodziny, mniej czasu na relaks i odpoczynek, a także mniej godzin na sen.Moi klienci się skarżą: „Rano wracamy do pracy, czujemy się niewypoczęci, nie jesteśmy w stanie w pełni zaangażować się w pracę, mamy trudności z koncentracją”.To błędne koło, które kręci się siłą własnej bezwładności. Nawet ci, którym udaje się osiągnąć wysoki poziom wyników, płacą osłabieniem poczucia satysfakcji i spełnienia. Etos „więcej i szybciej” generuje wartość zawężoną, spłyconą i doraźną. Paradoksalnie coraz więcej i więcej daje coraz mniej i mniej. Może gdyby powiedzieć ludziom, że mózg to taka „apka”, zaczęli by go częściej używać.Ten odcinek był inspirowany naszymi spotkaniami: Marcinie, Stefanie, Bartku, Radku ale też Ilono, Sabino, Basiu…
011 - Yes, you can!

011 - Yes, you can!

2020-11-0226:19

Jeśli trochę znasz się na stolarstwie, pracach domowych albo po prostu zostałeś bohaterem swojego domu, być może słyszałeś o technice łączenia elementów o nazwie „jaskółczy ogon”. Nie słyszałeś? To posłuchaj! To jedna z najskuteczniejszych metod mocowania dwóch drewnianych elementów, stosowana na przykład na rogach szuflady. Nazwa pochodzi od kształtu zazębiających się fragmentów, które są węższe na początku, a szersze na końcu – tak samo jak ogon jaskółki. Jeśli połączysz w ten sposób dwa kawałki drewna, stworzysz bardzo mocne połączenie.Ta sama technika z powodzeniem może mieć zastosowanie w zarządzaniu – trzeba połączyć dwa różne elementy, przez co stworzą one silne połączenie. Te dwa elementy to: aspiracje członków twojego zespołu oraz – to chyba nie będzie niespodzianką – potrzeby firmy. Jeśli zdołasz połączyć zawodowe i osobiste cele twoich podwładnych z potrzebami organizacji – zyskasz zaangażowanie i oddanych pracowników.Czy przez ostatnie 3 miesiące spotkałeś człowieka, którego słowa wydały ci się inspirujące? Kto twoim zdaniem jest obecnie na świecie, w branży, najbardziej inspirującym człowiekiem? Jakie przeczytanie przez ciebie książki zawierają nie tylko informacje, ale również inspirację? Jaki program telewizyjny albo radiowa audycja podniosły cię na duchu?Motywacja idzie w parze z umiejętnościami. Ludzie są dobrze w tym, co lubią robić. Są też skłonni kochać to, w czym są znakomici. Wizytówką twojej sprawności w zakresie zarządzania są osobisty entuzjazm, zaangażowanie I wytrwałość w obliczu trudności. Patrząc w lustro przy najbliższej okazji, zadaj sobie pytanie, czy te cechy malują się na twojej twarzy. A jeśli nie możesz się uśmiechać, to lepiej nie pokazuj się w pracy!Dobry szef osiąga cel, kiedy poznaje reakcje różnych ludzi. Musisz wiedzieć, co ich kręci i podnieca na tyle, żeby wiedzieć, w jaki sposób i na jakie bodźce reagują.
Czy znasz swój współczynnik ryzyka? Badania przeprowadzone na grupie ponad 300 osób wykazały, że średni wskaźnik ryzyka to 6,5. U mężczyzn ten współczynnik jest nieco wyższy i wynosi 6,7. U kobiet niższy – na poziomie 6,3.Warto wiedzieć, jak to wygląda w twoim przypadku, ponieważ dzięki temu będziesz w stanie lepiej się komunikować z ludźmi. Gdy chcesz kogoś zmotywować albo skutecznie przekazać mu jakąś informację, zawsze uwzględniaj jego gotowość do podejmowania ryzyka.Są ludzie, którzy bardziej ostrożnie podchodzą do nowości, umieją lepiej oceniać nowe sytuacje. Ich działania są bardziej metodyczne. Oraz wielbiciele ryzyka, którzy często pomagają popchnąć nową inicjatywę do przodu. Oni jako pierwsi przechodzą do działania.
Jedną z najważniejszych umiejętności szefa jest efektywne zarządzanie zmianą. Jeśli ją opanowałeś, to znaczy, że potrafisz akceptować zmiany w organizacji i udzielać im należnego wsparcia. Rozumiesz, dlaczego członkowie zespołu stawiają opór wobec zmian. I wiesz, w jaki sposób można go pokonać. Jeśli jednak nie potrafisz zarządzać zmianą, ten odcinek podcastu jest właśnie dla ciebie.Przypomnij sobie, że postrzegasz zmianę wyłącznie z własnego punktu widzenia i jesteś ślepy na korzyści, jakie oznacza ona dla innych osób w firmie, innych pracowników. Kiedy odmawiasz wsparcia zmianom w organizacji, wysyłasz w eter czytelny i fatalny w skutkach sygnał, że nie utożsamiasz się z polityką firmy. A każdy nowy menedżer musi dopilnować, żeby członkowie jego zespołu identyfikowali się z decyzjami zarządu.
Jako nowy menedżer – wcześniej czy później zetkniesz się z rozmaitymi postawami swoich podwładnych. Niektórzy pracownicy będą ci sprawiać nie lada trudności. Współpraca z trudnymi ludźmi potrafi wyczerpać nie tylko emocjonalnie, ale również fizycznie.Jak postępować z trudnym pracownikiem? Zwalniać? Unikać? Konfrontować się? Trudny pracownik może wyprowadzić z równowagi nawet najbardziej spokojnego szefa. Moim zdaniem, bycie dobrym szefem to prawdziwa droga do świętości!
Znasz powiedzenie: „Kochaj szefa swego, bo możesz mieć gorszego”? Twoja przyszłość będzie zależeć nie tylko od tego, jak będziesz traktować podwładnych, ale też jak potraktujesz swoich szefów.I jeszcze jedno: chcę cię zaprosić do współtworzenia tego podcastu. Mnie trochę już znasz, wiesz, jak postrzegam otaczający świat. Jeśli jest ktoś, kogo ja powinnam poznać, bo np. ma charakterystyczne poglądy. Albo reprezentuje ten poziom osobistego mistrzostwa, który nie pozwala o nim zapomnieć. To koniecznie daj mi znać, kogo masz na myśli: hello@tamarabienkowska.pl.
Zwykle świeżo upieczeni menedżerowie słyszą na starcie od swoich przełożonych: „Bądź sobą, po prostu”. Lecz „być sobą” tak naprawdę nic nie znaczy. Moim zdaniem, żeby być sobą, trzeba być kimś. To znaczy, wiedzieć kim się jest. Zresztą powiedzenie „bądź sobą” to wcale nie jest najlepsza rada. To żadna propozycja, biorąc pod uwagę, że jeśli się tak po prostu do niej zastosujesz, nie będziesz mógł wykorzystać tych wszystkich rozmaitych ról, które składają się na repertuar efektywnego i odnoszącego sukcesy szefa. Z samego faktu, że jesteś jaki jesteś, jeszcze nic nie wynika. Bądź! I błądź!!!
004 - Pierwsze kroki

004 - Pierwsze kroki

2020-08-2831:44

Sam wiesz, pierwszy tydzień, miesiąc, nawet 100 pierwszych dni w roli menedżera są zazwyczaj – niezwykłe. Często bolesne, zawsze nowe. Jeśli jesteś obserwatorem ludzkich zachowań, dostrzeżesz kilka zaskakujących zjawisk. Mnie zaskoczyły, ciekawe , czy ty będziesz zaskoczony.
Dobre decyzje są wynikiem mądrości. Mądrość jest wynikiem doświadczenia. Doświadczenie zaś wynikiem złych decyzji. Trzeba być tego świadomym. Wiedzieć co się wie i nieustająco pracować nad powiększeniem tej wiedzy. Mówią, że kiedy uczeń jest gotowy, mistrz pojawia się sam.
Jeśli chcesz odnosić sukcesy jako menedżer w świecie biznesu, musisz umieć przyciągnąć uwagę innych. Mało tego - jeszcze ją utrzymać. Możesz poprawić jakość prowadzonych przez siebie rozmów. W pracy i poza nią. Chcesz by cię słuchano? Musisz znaleźć swój autentyczny język lidera!
loading
Comments