"Matka Polka sika w krzakach". To doświadczenie wielu kobiet upokarzanych przez system
Description
„Wysikałam się w krzakach, jak byłam z dzieckiem na mieście, pod samą kamerą straży miejskiej. Gdy opowiedziałam o tym – okropnie zawstydzona – sąsiadce, okazało się, że jej też się to zdarzyło” – mówi, w rozmowie z Zofią Fabjanowską-Micyk, Monika Pastuszko. Jej wzbudzająca spore zainteresowanie książka „Matka Polka sika w krzakach” opisuje z pozoru drobne przeszkody, „niepoważne” kwestie i zdarzenia, które zmieniają absolutnie wszystko, kiedy stajesz się tytułową matką Polką. Wtedy nagle okazuje się, że aby przetrwać w mieście, nie wystarczy być superbohaterką przygotowaną na każdą okazję, myślącą trzy kroki do przodu.
„Matka Polka sika w krzakach” to niezwykły miks – osobista opowieść, rodzaj pamiętnika, a jednocześnie reportaż, w którym o swoim doświadczeniu wypowiada się wiele osób; pojawiają się też eksperci z różnych dziedzin. To książka przygodowa, w wielu momentach bardzo zabawna, a miejscami thriller. Rozmawiamy o niej z autorką Moniką Pastuszko. Jak bardzo zmienia się twoje sąsiedztwo, kiedy stajesz się mamą małego dziecka, ale też, kiedy z jakichś powodów poruszasz się wolniej, kiedy potrzebujesz częściej odpoczynku albo masz inne specjalne potrzeby? I czy na pewno są one rzeczywiście specjalne – bo właściwie dla kogo zaprojektowane jest miasto i jego ulice? Co tu jest normą, kto jest uprzywilejowany, a kto na tym traci? Monika Pastuszko opowiada również, kogo można spotkać w mieście, kiedy przemierzasz je w godzinach, gdy większość dorosłych ludzi jest w pracy. No i dlaczego matka Polka musi sikać w krzakach (a czasem bywa jeszcze gorzej) i co można by z tym zrobić.
prowadzonych przez Zofię Fabjanowską-Micyk, szefową działu kultury miesięcznika „Zwierciadło”.