Kilka dni temu Biblioteka Narodowa opublikowała wstępny raport o stanie czytelnictwa w Polsce w roku 2021. Po raz kolejny w internecie pojawiły się głosy, że znowu spada, że znowu tak mało, że społeczeństwo takie a siakie... Sporo czytelników miało kolejną okazję, by poczuć się lepszym od “statystycznego Polaka”. Dzielę się swoimi spostrzeżeniami na ten temat, zastanawiam, z czego to wynika, co to oznacza. I najważniejsze: czy to naprawdę taki problem? Czy dzisiaj czytanie książek świadczy o wartości człowieka, a brak czytania może powiedzieć o nim cokolwiek?

Grupa na Fb Klub Czytelnika "Przeczytane":
https://www.facebook.com/groups/przeczytane

Mój Instagram:
https://www.instagram.com/izabelaredelbach

Jeśli chcesz wesprzeć moją twórczość, możesz kupić tę lub dowolną inną książkę poprzez mój afiliacyjny*:
https://allegro.pl/oferta/duma-i-uprzedzenie-ekskluzywna-edycja-limitowana-11811311797?utm_medium=afiliacja&utm_source=ctr&utm_campaign=f590baef-7688-49c1-be36-6d7b67483bda#
*link afiliacyjny oznacza, że jeśli w niego klikniesz i zakupisz tę (bądź inną dostępną na allegro) książkę, dostanę od tej sprzedaży niewielki procent - dla Ciebie cena pozostaje taka sama

Raporty o stanie czytelnictwa w Polsce
https://bn.org.pl/aktualnosci/4597-stan-czytelnictwa-ksiazek-w-polsce.-najnowsze-badania.html
https://www.bn.org.pl/raporty-bn/stan-czytelnictwa-w-polsce/stan-czytelnictwa-w-polsce-w-2020-r

Wpis Ani Kęski o psychologii niedostatku:
https://www.aniamaluje.com/2020/08/psychologia-niedostatku.html