Sprawa Alicji Baran wstrząsnęła lokalną społecznością.

19-letnia Alicja planowała wyjazd nad Bałtyk. Wraz z koleżanką wybrały Łebę jako cel wakacyjnej podróży. Po dotarciu na miejsce, Alicja musiała jednak wrócić do rodzinnej Trzebnicy, by wraz z bliskimi uczestniczyć w uroczystości weselnej.

Po weselu postanowiła ponownie udać się do Łeby, mimo że do końca rezerwacji zakwaterowania pozostały zaledwie dwa dni. Podróż była wyczerpująca – trwała cały dzień i wymagała przesiadek. Choć wszystko przebiegało sprawnie, historia Alicji nie miała szczęśliwego zakończenia.

Po raz ostatni widziano ją w Lęborku. To, co wydarzyło się później, do dziś pozostaje niejasne. Istnieją jedynie domysły, a hipotez pojawiło się naprawdę wiele – od nieszczęśliwego wypadku po celowe działanie.

Faktem jest, że ciało dziewczyny odnalazła przypadkowa osoba w lesie, co pokrywało się z wizją zaangażowanego w sprawę jasnowidza - Krzysztofa Jackowskiego.

KIEDY NAWET KSIĄDZ STAJE SIĘ GŁÓWNYM PODEJRZANYM. Ewa Miotk, 1995, Sierakowice | KrymiKrąg | #92

https://www.youtube.com/watch?v=zZidGBAQ1-8

CIEŃ NAD KASZUBAMI: Sprawa Justyny Węsierskiej | KrymiKrąg | #93

https://www.youtube.com/watch?v=8hiwZY-0IXM

Materiały źródłowe:

https://docs.google.com/document/d/1s17ErbcAm79rK_-aHgGAZyydwfh6pe53BK_LVN018o4/edit?usp=sharing

POLUB ❗ SKOMENTUJ ❗ SUBSKRYBUJ ❗