#44: A imie jęgo będzie... Paul. Albo John. Albo Ringo. Albo George. O przełomowym roku Beatlesów w utworze, gdzie żaden z nich na niczym nie gra, a i tak jest pięknie.
Update: 2025-04-08
Description
Ten odcinek musiał nadejść! Mało znana Dwójka z Warszawy rozmawia o bardzo-bardziej-najbardziej znanej Czwórce z Liverpoolu. Zachowując dziennikarski obiektywizm i gardząc wszelkimi przejawami faworyzacji poszczególnych Beatlesów, omawiamy utwór Eleanor Rigby (album Revolver, 1966) gdzie za instrumenty odpowiedzialny jest smyczkowy oktet, w którego składzie nie znajdziemy żadnego z panów. Choć utwór skomponował McCartney. Albo Lennon. Oh well, just listen.
Comments
In Channel























