Kukiz ujawnia nazwe SAMHYDRYN PDO159 FO552
Update: 2015-07-22
Description
https://shoudio.com/user/sowa/status/18376
Kukizowi nie wystarcza, że to przecież nie tak dawno sam Prof. Szejwach Weiss, były przewodniczący Knessetu i Ambasador Izraela w Polsce zechciał już uznać potomka Brauna (od Unii w czasach narodowo-socjalistycznej okupacji) za rozmówcę równego sobie a zarazem zasymilowanego na tyle, że bezpiecznego dla żydów i stąd godnego uszanowania partnerstem w publicznej rozmowie przed kamerą; piosenkarz bez programu politycznego kasujący 30 tys. złotych za godzinny występ muzyczno-agitacyjny nie tylko daje sobie wciskać do łba ciemnotę, szemraną propagandę przez człowieka opłacanego przez Michnika od Magdalenki i Kiszczaka, który sam robi za dziennikarza m.in. po to, żeby wykreować potomka i bratanka Brauna z Unii Wolności i od telewizji państwowej w RP na „skrajnego antysemitę”, który zdaniem pomawiającego „swoimi wypowiedziami poniża, szkodzi Polsce”.
http://sowa.blog.quicksnake.pl/Jan-Bodakowski/Kukiz-ujawnia-nazwe-SAMHYDRYN-PDO159-Zarys-Estetyki-Chazarow-von-Stefan-Kosiewski-FO552
Kukiz uważa się za coś lepszego, od najlepszego Profesora nauk politycznych w Jerozolimie i w Tel Avivie. Dlatego też chce się spotkać z tym wypromowanym już jak najlepiej przez Weissa Braunem, żeby jeszcze samemu przekonać się niepotrzebnie zupełnie, czy ten Braun, który załapał się na tej samej zasadzie, co Kukiz na kreację wizerunku kandydata na Prezydenta RP jest, czy nie jest „żydożercą”.
Bo „jeżeli się okaże, że widzę żydożercę czy arabofoba, to na pewno nie będę z nim współpracował” – wyrzuca ze swej piersi piosenkarz zespołu Piersi jako pierwszy, ujawniając zarazem zasadniczy punkt programu politycznego dla Polski, który Kukiz krystalizuje wokół osi stosunku do żydostwa, jako najważniejszego problemu politycznego w Polsce dla programowego politycznie kryptosyjonisty (ukrytego żyda), który swoje ruchy w propolskiej polityce uzależnia przede wszystkim od stosunku rozmówcy do konfliktu żydosko-arabskiego. Który to konflikt, czy antynomia wymuszona na trzecich, Narodu Polskiego jako takiego interesować absolutnie nie musi, albowiem Polacy mają swoje, krajowe źródła konfliktów, podgrzewane przez idiotów politycznych, którzy robią za polityków, po których Braun ze Satonogą chcieliby już wynosić, sprzątać scenę polityczną.
Szczęść Boże dobrej pracy! Git szabes i Salam alejkum i co to tam jeszcze wykrzykują do mnie radośnie po swojemu na parkingu przed sklepem we Frankfurcie nad Menem, szczerzy do bulu politycy pożydowscy w Polsce, którzy jak mali chłopcy mają możność widzenia Prawdziwego sam na sam, w cztery oczy (jak chciałby robić Kukiz na leżąco, sam na sam demokrację) i wyrabiania sobie po jednym takim spotkaniu intymnym, numerku egzaminu dojrzewania do przekonania, że dziewica przerąbana piłą na pół jest godna kanibala, czy: ramadanu na szczęście już nie będzie, bo właśnie się zakończył, albo że nie każdy nakrofil w Polsce musi być zaraz groźny dla żyda i pedała nieżywego w Izraelu.
Kukiz, nie kukiz - jak rzekł Pan Jezus ukazując się malarzowi motywów religijnych w uniesieniu; ty możesz podpisywać w rogu: Wróbel albo i Matejko, jak jeden już czynił to w Krynicy, ale nie fałszuj na Boga, słowik, bo ja jestem także Swięty od kobył.
Z Panem Bogiem
Z Frankfurtu nad Menem mówił Stefan Kosiewski
http://sowa.blog.quicksnake.pl/Jan-Bodakowski/Agresywny-Apartheid-rownosci-zydow-i-pedalow-Warszawa-2019-Prof-Kevin-MacDonald-von-Jan-Bodakowski
Kukizowi nie wystarcza, że to przecież nie tak dawno sam Prof. Szejwach Weiss, były przewodniczący Knessetu i Ambasador Izraela w Polsce zechciał już uznać potomka Brauna (od Unii w czasach narodowo-socjalistycznej okupacji) za rozmówcę równego sobie a zarazem zasymilowanego na tyle, że bezpiecznego dla żydów i stąd godnego uszanowania partnerstem w publicznej rozmowie przed kamerą; piosenkarz bez programu politycznego kasujący 30 tys. złotych za godzinny występ muzyczno-agitacyjny nie tylko daje sobie wciskać do łba ciemnotę, szemraną propagandę przez człowieka opłacanego przez Michnika od Magdalenki i Kiszczaka, który sam robi za dziennikarza m.in. po to, żeby wykreować potomka i bratanka Brauna z Unii Wolności i od telewizji państwowej w RP na „skrajnego antysemitę”, który zdaniem pomawiającego „swoimi wypowiedziami poniża, szkodzi Polsce”.
http://sowa.blog.quicksnake.pl/Jan-Bodakowski/Kukiz-ujawnia-nazwe-SAMHYDRYN-PDO159-Zarys-Estetyki-Chazarow-von-Stefan-Kosiewski-FO552
Kukiz uważa się za coś lepszego, od najlepszego Profesora nauk politycznych w Jerozolimie i w Tel Avivie. Dlatego też chce się spotkać z tym wypromowanym już jak najlepiej przez Weissa Braunem, żeby jeszcze samemu przekonać się niepotrzebnie zupełnie, czy ten Braun, który załapał się na tej samej zasadzie, co Kukiz na kreację wizerunku kandydata na Prezydenta RP jest, czy nie jest „żydożercą”.
Bo „jeżeli się okaże, że widzę żydożercę czy arabofoba, to na pewno nie będę z nim współpracował” – wyrzuca ze swej piersi piosenkarz zespołu Piersi jako pierwszy, ujawniając zarazem zasadniczy punkt programu politycznego dla Polski, który Kukiz krystalizuje wokół osi stosunku do żydostwa, jako najważniejszego problemu politycznego w Polsce dla programowego politycznie kryptosyjonisty (ukrytego żyda), który swoje ruchy w propolskiej polityce uzależnia przede wszystkim od stosunku rozmówcy do konfliktu żydosko-arabskiego. Który to konflikt, czy antynomia wymuszona na trzecich, Narodu Polskiego jako takiego interesować absolutnie nie musi, albowiem Polacy mają swoje, krajowe źródła konfliktów, podgrzewane przez idiotów politycznych, którzy robią za polityków, po których Braun ze Satonogą chcieliby już wynosić, sprzątać scenę polityczną.
Szczęść Boże dobrej pracy! Git szabes i Salam alejkum i co to tam jeszcze wykrzykują do mnie radośnie po swojemu na parkingu przed sklepem we Frankfurcie nad Menem, szczerzy do bulu politycy pożydowscy w Polsce, którzy jak mali chłopcy mają możność widzenia Prawdziwego sam na sam, w cztery oczy (jak chciałby robić Kukiz na leżąco, sam na sam demokrację) i wyrabiania sobie po jednym takim spotkaniu intymnym, numerku egzaminu dojrzewania do przekonania, że dziewica przerąbana piłą na pół jest godna kanibala, czy: ramadanu na szczęście już nie będzie, bo właśnie się zakończył, albo że nie każdy nakrofil w Polsce musi być zaraz groźny dla żyda i pedała nieżywego w Izraelu.
Kukiz, nie kukiz - jak rzekł Pan Jezus ukazując się malarzowi motywów religijnych w uniesieniu; ty możesz podpisywać w rogu: Wróbel albo i Matejko, jak jeden już czynił to w Krynicy, ale nie fałszuj na Boga, słowik, bo ja jestem także Swięty od kobył.
Z Panem Bogiem
Z Frankfurtu nad Menem mówił Stefan Kosiewski
http://sowa.blog.quicksnake.pl/Jan-Bodakowski/Agresywny-Apartheid-rownosci-zydow-i-pedalow-Warszawa-2019-Prof-Kevin-MacDonald-von-Jan-Bodakowski
Comments
Top Podcasts
The Best New Comedy Podcast Right Now – June 2024The Best News Podcast Right Now – June 2024The Best New Business Podcast Right Now – June 2024The Best New Sports Podcast Right Now – June 2024The Best New True Crime Podcast Right Now – June 2024The Best New Joe Rogan Experience Podcast Right Now – June 20The Best New Dan Bongino Show Podcast Right Now – June 20The Best New Mark Levin Podcast – June 2024
In Channel