10. „Bez pracy nie ma kołaczy” czyli o pracy i szacunku dla niej
Description
Wsparcie: https://buycoffee.to/postironicznie
„Bez pracy nie ma kołaczy”, „Kto nie pracuje ten nie je”, „Należy szanować każdą pracę” – każdy z nas słyszał te zdania wielokrotnie, ale kto zastanawiał się, co oznacza występujące w nich słowo „praca”? Jakie rodzaje działalności człowieka określane są mianem „pracy”, a jakie nie… i dlaczego. Które „prace” są w kulturze i społeczeństwie zauważane i cenione, a które nie. Na czym polega fenomen tzw. niewidocznej pracy? Czy kobieta, która „zostaje w domu”, rodzi i wychowuje dzieci, robi zakupy, sprząta i gotuje pracuje, a jeżeli nie – to co w takim razie robi? Czy można nazwać pracą czynność, którą sama wykonująca ją osoba uważa za pozbawioną jakiegokolwiek sensu, tylko dlatego, że ktoś za nią płaci?
Na to i kilka innych pytań spróbujemy odpowiedzieć w dziesiątym już odcinku naszego podcastu, którego tematem jest pojęcie „pracy”. Przedstawiamy w nim opisywane przez Hannah Arendt rozróżnienie na pracę (labor), wytwarzanie (work) oraz działanie, pokazując, jak te pochodzące jeszcze ze starożytnej Grecji, lecz obecne w wielu europejskich językach słowa wpływają na nasze postrzeganie różnych ludzkich czynności. Przywołujemy Karola Marksa jako tego, który przyczynił się do uznania pracy za najważniejszą czynność ludzką, przenosząc ją ze sfery prywatnej do sfery publicznej, czyniąc tym samym ważną kwestią polityczną. Odnosimy się również do takich współcześnie aktualnych problemów jak tzw. „kultura zapierdolu”, problem „life-work balance” czy opisywany przez Davida Graebera fenomen „pracy bez sensu”. Zastanawiamy się również, czy nasza działalność jako podcasterów może zostać nazwana pracą czy może jesteśmy tylko „klasą próżniaczą”. W konsekwencji dochodzimy do wniosku, że warto byłoby sformułować wielokryterialną koncepcję pracy – do czego namawiamy młodych zdolnych filozofów!