250. Nadchodzi ponury kosiarz, czyli kolejne zamknięcie rządu federalnego
Description
Po siedmiu latach Amerykanie po raz kolejny doświadczają zamknięcia rządu - government shutdown. Co to znaczy? Kiedy kończą się fundusze na działania agencji federalnych, Kongres powinien zdecydować o przeznaczeniu nowych na ich dalsze funkcjonowanie. Zwykle nie ma z tym problemu.
Ale co się stanie jeśli tego nie zrobi? Zostają zamknięte. Nie całkowicie - władza wykonawcza decyduje, którzy pracownicy są „niezbędni” i muszą się w pracy pojawić, a którzy muszą - podkreślamy, muszą - udać się do domów. Co ciekawe, na swoje wynagrodzenie do ponownego otwarcia rządu czekają obie grupy - jedni na kanapie, a inni w pracy. Tak oto na przykład kontrolerzy lotów - czyli ludzie wykonujący zawód o dość dużej odpowiedzialności - pracują za darmo i żyją albo z oszczędności lub… dorabiają po godzinach.
Komu więc służy shutdown i jak do niego dochodzi - zwłaszcza teraz, kiedy jedna partia kontroluje wszystkie najważniejsze ośrodki władzy: Biały Dom, Senat, i Izbę Reprezentantów? Demokraci obwiniają Republikanów, a Republikanie Demokratów. Prawda jest taka, że akurat w tym wypadku Republikanie potrzebowali głosów kilku demokratycznych senatorów, lecz Demokraci postawili warunki.
W tym odcinku opowiadamy m.in. o tym jakie to warunki; dlaczego prezydent raz mówi, że rząd trzeba jak najszybciej otworzyć, a innym, że to „wspaniała okazja” podana mu „na tacy”; kim jest „ponury żniwiarz” z Biura Budżetu i Zarządzania; i co o tym wszystkim myślą sobie zwykli Amerykanie.
A dodatkowo bonus - obszerne omówienie tego, o czym… mówić nie będziemy.