Nie chcę iść do nieba
Description
Każdy, żyjący po bożemu Chrześcijanin, po śmierci pójdzie do nieba. Tam nie będzie się musiał troszczyć o zdobywanie pożywienia, ani o własne bezpieczeństwo, ani o bezpieczeństwo zależnych od niego osób. Nie będzie też brał udziału w wyścigu szczurów, w celu zdobycia przewagi społecznej w swoim środowisku. Będzie mu ciepło,ale nie za gorąco. Będzie wstawał rano i… No właśnie… I co? Może jakiś seks? Chrześcijanie jednak stanowczo potępiają seks, którego celem nie jest prokreacja, a tylko przyjemność. W niebie chyba nie ma mowy o prokreacji, więc i o seksie musimy zapomnieć. No dobrze. Jesteśmy w niebie, wstajemy rano… i co? Możemy chyba posłuchać chórów anielskich, o ile lubimy muzykę chóralną. Na dodatek mówimy tu nie o dwutygodniowym turnusie, lecz o pobycie na stałe. Ale nie przez 100 lat ani nawet 1000, ale nieskończeniewiele razy dłużej. Toż to horror.




